5 lipca w Afloparku przy ul. Partyzanckiej odbyła się uroczysta, 49. sesja Rady Miejskiej w sprawie osiągnięcia neutralności klimatycznej przez Pabianice do końca 2033 roku. Organizacja obrad miała ratusz nic nie kosztować. Tymczasem…
Aby dyskutować o ekologii, w parku Andrzeja Furmana na początku lipca zgromadzili się radni i włodarze z terenu powiatu. Do Pabianic zjechali też goście, m.in. prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Na wydarzeniu zabrakło jednak polityków z pabianickiego klubu Prawa i Sprawiedliwości. Wcześniej przed wejściem do parku zorganizowali konferencję prasową.
– Dziś przewodniczący Rady zwołał sesję na terenie prywatnego parku. Powstaje zatem szereg pytań. Czy miasto poniosło dodatkowy koszt w związku z organizacją sesji w tym miejscu? Jeśli poniosło, to jest to niegospodarność i marnowanie pieniędzy podatnika. Jeśli nie było kosztów, to trzeba postawić kolejne pytania. Czego będzie oczekiwał właściciel parku w przyszłości od władz miasta? – pytał po sesji szef klubu PiS radny Włodzimierz Stanek.
Radny Stanek złożył interpelację z prośbą o przedstawienie kosztów sesji. Z pisma wiceprezydent Aleksandry Jarmakowskiej-Jasiczek wynikało, że miasto nie zapłaciło za organizację wydarzenia, ale odpowiedź miała zostać uzupełniona po otrzymaniu przez ratusz faktury. Po ponownym zapytaniu Włodzimierza Stanka okazało się, że wynajęcie namiotów i obsługa cateringowa wyniosła 3.750 złotych. Jak informuje Dziennik Łódzki, fakturę opłacono m.in. z oszczędności z cięć diet radnych nieobecnych na sesjach.
– Całkowite koszty organizacji sesji poświęconej podjęciu uchwały dotyczącej osiągnięcia neutralności klimatycznej przez Pabianice wyniosły 3.750 zł brutto. Faktura obejmowała przygotowanie cateringu dla około 60 gości oraz wynajęcie namiotów. Jest to jedyna faktura, jaką opłacono ze środków Biura Rady Miejskiej w związku z organizacją tej sesji – mówi Arkadiusz Bujacz, naczelnik Biura Rady w Urzędzie Miejskim.
