W rejestrach Powiatowego Urzędu Pracy figuruje obecnie 62 bezrobotnych Ukraińców. W naszym powiecie jest 160 miejsc w punktach zbiorowych.
– Zdecydowanie mniej osób z Ukrainy przebywa obecnie w powiecie pabianickim. W rejestrach Urzędu Pracy figuruje teraz 62 bezrobotnych obywateli Ukrainy. 59 zarejestrowanych to kobiety – mówi starosta Krzysztof Habura.
Najwięcej bezrobotnych obywateli z Ukrainy Powiatowy Urząd Pracy odnotował w maju. Było ich 119.
– W ramach podstawowej puli środków z tzw. „algorytmu” objęliśmy wsparciem ponad 50 osób. Ponadto w ramach Programu aktywizacji zawodowej bezrobotnych cudzoziemców finansowanego z tzw. „Rezerwy Ministra” pozyskaliśmy dodatkowe 200 tysięcy złotych. Dzięki temu zaktywizowanych zostało kolejnych 40 osób, między innymi poprzez staże, szkolenia i prace interwencyjne – przekazała Magdalena Werstak, dyrektor PUP.

We współpracy ze Szkołą Języka Polskiego „Polski Na Czasie” zorganizowano cztery edycje kursu języka polskiego. 37 osób ukończyło 50-godzinny kurs.
W pierwszym miesiącu wojny w rejestrach starostwa było 1.580 osób z Ukrainy. Zgłoszonych było 300 lokali. Dziś w powiecie pabianickim jest 160 miejsc w punktach zbiorowych. Mieszkańcy, którzy prywatnie przyjęli pod swój dach uchodźców w pierwszych miesiącach wojny, nie informują urzędów o ich powrocie na Ukrainę. Dlatego tak trudno dziś oszacować, ile osób wciąż przebywa na terenie danej gminy, powiatu czy województwa.
– W punktach zbiorowych przebywa obecnie ponad 100 osób. Mamy wolnych około 30 procent łóżek przygotowanych dla uchodźców – dodaje starosta.
W ciągu ostatnich 8 miesięcy wpłynęło do Urzędu Pracy 748 powiadomień o powierzeniu przez przedsiębiorców z powiatu pabianickiego pracy obywatelowi Ukrainy. System rządowy nie informuje, ile osób z tego grona nadal pracuje na tych stanowiskach. To dane z systemu teleinformatycznego praca.gov.pl. Wiadomo jedynie, że najwięcej osób podjęło pracę w branży sezonowej, m.in. jako pracownik prac sezonowych, pracownik prostych prac szkółkarskich, ogrodnik i pomocnik rolnika. Obywatele Ukrainy znajdowali też pracę na stanowiskach: sprzedawca-kasjer, magazynier, młodszy operator produkcji i opiekun osób starszych.
– Nie mamy zgłoszeń, żeby z powodu nadejścia mroźnej zimy i zwiększonych nalotów na Ukrainę, przybywali do powiatu pabianickiego kolejni uchodźcy – podsumowuje starosta Krzysztof Habura.
foto: starostwo