• Dziś, 9 stycznia, przed stacją paliw na ul. Partyzanckiej odbyła się konferencja prasowa Platformy Obywatelskiej. Tematem była polityka emerytalna rządu oraz cenowa koncernu PKN Orlen.

    Obok stacji Orlen zgromadzili się politycy pabianickiej PO z posłem Dariuszem Jońskim i starostą Krzysztofem Haburą na czele. Tematem briefingu – w odpowiedzi na czwartkową konferencję PiS-u – byli emeryci. Mówiono także o polityce cenowej Orlenu.

    W ubiegłym tygodniu parlamentarzyści i radni Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję, na której straszyli pabianiczan tym, że jak Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska dojdzie do władzy, to będzie podwyższony wiek emerytalny, będą zabrane świadczenia emerytalne pewnej grupie ludzi, że nie będzie wypłacana trzynasta emerytura. Ja bym chciał stanowczo zdementować i zaprzeczyć tym informacjom – zaczął starosta Krzysztof Habura. – Nie ma takich planów i zamiarów. Uważamy, że jest to element brudnej kampanii wyborczej PiS-u. Naszym zdaniem, takie chwyty to zła droga. Apeluję do członków PiS, żeby z niej zeszli, bo prowadzi donikąd. Żeby mieli z tyłu głowy powiedzenie, że kto bronią wojuje, od miecza ginie. Zamiast robić takie konferencje, mogliby zająć się autentycznymi, bieżącymi problemami, jak drożyzna, inflacja, drogie kredyty, problemy w służbie zdrowia i oświacie oraz wreszcie ceny paliw na Orlenie, którymi koncern łupi Polaków i napędza inflację.

    Zdaniem polityków PO, Orlen zawyżał ceny paliw, a przy tym oszukiwał i okradał Polaków, od co najmniej dwóch miesięcy. 19 grudnia 2022 roku, co potwierdzają dane, ceny hurtowe paliw w Polsce były najwyższe w Europie.

    PiS zrobił to po to, by zdobyć pieniądze na kampanię wyborczą – powiedział poseł Dariusz Joński. – Za trzeci kwartał zyski Orlenu wyniosły 19 miliardów złotych. Jeszcze nigdy nie było takich zysków. Jeśli popatrzymy, jak PiS zbierał na kampanię do europarlamentu, to chcę państwa poinformować, że 40 procent wpłat pieniędzy na tę kampanię pochodziło wtedy od pracowników spółek skarbu państwa.

    Jak uważa Platforma, plan PiS był prosty: premier Mateusz Morawiecki ogłosił tarczę antyinflacyjną, która miała obniżyć vat na stacjach, ale tego samego dnia Orlen podwyższył marżę. Okazało się więc, że płaciliśmy tyle samo, a obniżka była złudna.

    – Przez to Orlen łupił nas każdego dnia, zdobywając coraz większe pieniądze drenowane z naszych oszczędności – dodał poseł Joński. – PiS chce zbudować wielki budżet na kampanię wyborczą i wykorzystał Orlen, by mieć nieograniczone możliwości finansowe, żeby wygrać wybory. Dlaczego? Bo wielu z nich straci wolność, pójdzie do więzienia po tych wszystkich aferach i  przekrętach ostatnich trzech lat. Od ceny paliwa zależy inflacja i drożyzna. To, co zrobił Obajtek i Orlen, podwyższając maksymalnie marżę, spowodowało co najmniej procentowy wzrost inflacji, a niektórzy ekonomiści uważają, że nawet ponad 1,5 procent. Mamy wyższą inflację i większą drożyznę, tylko dlatego że PiS chce jak najwięcej wyciągnąć z naszej kieszeni na kampanię wyborczą…

    Udostępnij

    2 komentarze

    1. A ta dwójka dzieci na przodzie to czyje są ? Sami w domu nie mogli zostać i rodzice na konferencję musieli zabrać ?

    Możliwość komentowania została wyłączona.