Dziś obchodzimy walentynki – ogólnoświatowe święto wszystkich zakochanych. Jego nazwa pochodzi od postaci św. Walentego, którego liturgiczne wspomnienie w katolickim Kościele obchodzone jest właśnie tego dnia.
Według legendy, za czasów cesarza Klaudiusza II biskup Terni Walenty udzielał potajemnych ślubów, sprzeciwiając się tym samym cesarskiemu edyktowi, który zabraniał małżeństw młodych mężczyzn ze względu na pobór do wojska. Około roku 269 Walenty został ścięty i stał się męczennikiem za wiarę.
Istnieje także historia, według której przebywający w więzieniu biskup na prośbę dozorcy przywrócił wzrok jego niewidomej córce. Kiedy prowadzono go na śmierć, miał przesłać uzdrowionej dziewczynce list, który podpisał „od Twojego Walentego”. Tak właśnie powstał zwyczaj wysyłania walentynkowych kartek.
Walentynki obchodzone są na zachodzie i południu Europy od średniowiecza. Północna i wschodnia część kontynentu wpadła w miłosne szaleństwo później – dopiero w latach 90. XX wieku.
Do Polski walentynki trafiły z Bawarii i Tyrolu z kultem św. Walentego, ale popularność zyskały dopiero w latach 90. XX wieku. Największe obchody w naszym kraju odbywają się od 2002 roku w Chełmnie pod nazwą „Walentynki Chełmińskie”. To za sprawą przechowywanej tam relikwii świętego.
