• Dzisiaj (27 lutego) w hali koszykówki MOSiR-u przy ul. Grota Roweckiego 3 zgromadziły się tłumy. Powód? Otwarte spotkanie z byłym premierem i szefem PO Donaldem Tuskiem.

    Zorganizowane przez Platformę i Koalicję Obywatelską na terenie MOSiR-u wydarzenie to inauguracja ogólnopolskiej akcji pod hasłem „Tu jest przyszłość”. W jej ramach odbędzie się szereg spotkań z parlamentarzystami. Do naszego województwa przyjedzie ich ponad osiemdziesięciu. Jak w zeszłym tygodniu podkreślali z dumą pabianiccy działacze PO, spotkanie w naszym mieście jest najważniejszym na trasie, co jest dla nas sporym wyróżnieniem.

    Możliwość wysłuchania byłego premiera przyciągnęła do hali koszykówki wiele osób. Na spotkanie z Donaldem Tuskiem przybyli liczni mieszkańcy, przedsiębiorcy, działacze różnych opcji politycznych oraz media.

    Szefa Platformy Obywatelskiej zaprosił na środek Krzysztof Rąkowski, szef struktur PO w powiecie pabianickim. Gościa powitano gromkimi oklaskami.

    Bardzo stęskniłem się za Wami. Minął ponad rok, odkąd widzieliśmy się w Pabianicach. Umówiliśmy się wtedy, że spotkamy się tutaj w większym gronie, ale to, co widzę… Jestem doświadczonym człowiekiem, mam za sobą setki spotkań z ludźmi, ale tak zaskoczony dawno nie byłem. Jestem naprawdę wzruszony. Mam tremę, jakbym miał 18 lat – zaczął Donald Tusk. – Przyjechałem do Pabianic, żeby zainaugurować cykl spotkań, który – jestem o tym przekonany – może doprowadzić do naszego zwycięstwa i dobrej nowiny w Polsce za 8 miesięcy. Cieszę się, że tyle jest Was dzisiaj na tej sali. Cieszę się, że spotkanie ma charakter otwarty. Wiem, że są tutaj nie tylko moi sympatycy i wielbiciele.

    Szef Platformy Obywatelskiej przedstawiał propozycje i plany polityczne partii, m.in. mieszkania dla młodych. Odnosił się do bieżącej sytuacji politycznej i gospodarczej kraju czy aktualnych, głośnych w ostatnim czasie w przestrzeni publicznej wydarzeń, na co słuchacze reagowali brawami i śmiechem. Poruszono temat kredytów, składek, emigracji i hejtu. Po wystąpieniu byłego premiera nadszedł czas na pytania mieszkańców.

    Wcześniej przed halą sportową przekrzykiwali się sympatycy i przeciwnicy Donalda Tuska. W dłoniach trzymali plakaty i transparenty.

    foto: red.

    Udostępnij