• W minionym miesiącu odbyły się dwa spotkania podróżnicze w Miejskiej Bibliotece Publicznej. W Klubie Podróżnika PTTK o Pakistanie opowiadali Wojciech Hankiewicz i Dominik Gibowicz, a uroki Umbrii przybliżyła  Mirosława Jeske.

     „Pakistan – kraina tysiąca dolin”

    W Klubie Podróżnika Wojciech Hankiewicz i Dominik Gibowicz zdali relację z dwóch motocyklowych wypraw przez góry Karakorum.

    – Witam wszystkich, którzy licznie przybyli posłuchać o kraju, który nie jest popularny wśród turystów. Opowiemy dzisiaj o szosie karakumskiej – rozpoczął Wojciech Hankiewicz z Ksawerowa, autor czterech książek podróżniczych. – Ze mną jest Dominik, z którym razem podróżowaliśmy po Indiach i Pakistanie.

    Podróżnicy  opowiedzieli najpierw o Fairy Meadows pod Nanga Parbat.

    – To jest punkt obowiązkowy dla tych, co jadą do Karakorum. Trudno się tam dostać, bo jedzie się jeepami. Droga to horror. Potem trekking kilkugodzinny, przewyższenie około kilometra…

    Następnie miłośnicy wypraw motocyklowych przybliżyli piękno miejsc leżących przy drodze karakumskiej lub blisko nie,j m.in. lodowiec Passu, dolinę Yasin czy Fort Altit.

    – Warto jechać do Pakistanu i nie trzeba się bać podróżowania. Jak się raz pojedzie, to potem jest łatwiej – podsumował Dominik Gibowicz.

    „Umbria – Zielone Serce Włoch”

     Mirosława Jeske rozpoczęła cykl spotkań przybliżających piękno włoskich regionów.  Pabianiczanka to wielbicielka Włoch i wszystkiego co związane jest z tym śródziemnomorskim krajem, który odwiedziła 16 razy. W Umbrii była 4 razy. Pierwszy raz w 2016 roku.

    To właśnie Umbrię wybrałam na swoją pierwszą solową wyprawę do Włoch i absolutnie się nie zawiodłam – powiedziała na spotkaniu Mirosława Jeske.

    Umbria to niewielki region, położony w centralnej części Włoch, dosłownie w sercu wielkiego buta. To właśnie ze względu na swoje położenie i wszechobecną zieleń łąk i lasów jest nazywana Cuore Verde – zielonym sercem Italii. Położona obok doskonale znanej i uwielbianej przez wszystkich Toskanii bywa nazywana jej niedocenioną siostrą, pozostającą w cieniu uwielbianej sąsiadki.

    – Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie. Miłośnicy zabytków, wielbiciele pięknych krajobrazów, smakosze lokalnych specjałów, a także wypoczywający w sposób aktywny. Średniowieczne miasteczka położone na zboczach gór i widoczne z nich zielone doliny, niewielkie rodzinne knajpki serwujące gościom tutejsze płody natury i liczne szlaki piesze w górach, to wszystko oferuje Umbria. Region łączy w sobie cechy południa i północy i jest, w mojej opinii, kwintesencją Włoch – mówiła Mirosława.

    Stolicą regionu jest Perugia i to ona na ponad tydzień stała się bazą wypadową podróżniczki do zwiedzania okolicy. W bliskim sąsiedztwie Perugii położony jest Asyż.

    – Miasteczko kojarzy się przede wszystkim ze świętym Franciszkiem, założycielem Zakonu Franciszkanów. Właśnie bazylika pod jego wezwaniem jest główną atrakcją Asyżu i celem dla odwiedzających miasto pielgrzymów…

    Po prelekcji miłośniczka Italii zaprosiła słuchaczy do odwiedzenia swojej strony internetowej www.wsandalachprzezitalie.blogspot.com

    Udostępnij