• News will be here
  • Policjanci zatrzymali 24-latka, który ukradł znajomemu skuter. Mężczyźni najpierw razem pili, a potem jeden drugiemu zabrał klucze, by ukraść motorower. 

    We wtorek, 9 maja, o godz. 2.20 policjanci z pabianickiej patrolówki interweniowali w związku z kradzieżą skutera. Do zdarzenia doszło na ul. Reymonta.

    – Zgłaszający zaprosił do mieszkania znajomego, z którym wspólnie spożywał alkohol. W pewnym momencie 24-latek wyszedł z lokalu, zabierając ze sobą pęk kluczy. Młody pabianiczanin wyciągnął je z zamka w drzwiach, bez wiedzy i zgody właściciela. Następnie za ich pomocą dostał się do komórki, w której stał motorower – mówi sierż. sztab. Agnieszka Jachimek z KPP Pabianice.

    Mężczyzna uruchomił pojazd i ruszył w kierunku ul. Zamkowej 34-letni pokrzywdzony widział z okna mieszkania, jak „kolega” odjeżdża na jego skuterze.

    Sprawa została zgłoszona na policję. Właściciel wycenił wartość strat na 5000 złotych, a poszukiwaniem sprawcy zajęli się mundurowi – dodaje funkcjonariuszka. – 11 maja nasi kryminalni z zatrzymali 24-latka i odzyskali skradziony motorower. Mężczyzna tłumaczył, że pojazd… pożyczył od kolegi.

    Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

    foto: policja

    Udostępnij