• Dzisiaj w samo południe przed Centrum Handlowym Tkalnia odbyła się konferencja prasowa, na której zaprezentowano przygotowania do 34. Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego „Solidarności” i Olimpijczyków. Najtrudniejszy czwarty etap z Pabianic do Kielc ma długość 218,6 km i wystartuje sprzed Tkalni 30 czerwca.

    W dzisiejszym spotkaniu wzięli udział: prezydent Pabianic Grzegorz Mackiewicz, przewodniczący komitetu organizacyjnego Waldemar Krenc, dyrektor marketingu Centrum Handlowego Tkalnia Pabianice Robert Zapędowski oraz Bogumiła Matusiak, była wielokrotna mistrzyni Polski, i Krzysztof Jeżowski, były mistrz Polski i wielokrotny uczestnik Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków.

    – Myślę, że Bogusia i Krzysztof to nie były gwiazdy, bo oni w dalszym ciągu są gwiazdami w Pabianicach czynnymi cały czas sportowo. Można ich spotkać na drogach Pabianic i wokół Pabianic, w momencie, kiedy ścigają się, uczą młode pokolenia i kiedy z nimi jeżdżą – rozpoczął prezydent Grzegorz Mackiewicz. – Zresztą Pabianice od dłuższego czasu są taką regionalną stolicą kolarstwa. Widać to w szczególności w weekendy, kiedy wszyscy kochający ten sport wyciągają swoje rowery i jeżdżą na najróżniejszych trasach. Między innymi dla nich kończymy jeden z największych projektów, czyli budowa ponad 14 kilometrów ścieżek rowerowych, żeby jeszcze bardziej ten sport urozmaicić i go wspierać.

    Pabianice po raz trzeci będą gościć wyścig kolarski „Solidarności” i Olimpijczyków. 30 czerwca Pabianice będą gościć najlepsze ekipy z Polski, wiele ekip zagranicznych oraz najlepszych polskich olimpijczyków. Zanim zawodnicy wystartują ze startu honorowego, odbędzie się ich prezentacja na platformie. Oficjalny start rozpocznie się o godzinie 13.30. Przedostatni etap czwarty z Pabianic do Kielc będzie najdłuższy, bo ma ponad 218 kilometrów.

    – Wyścig Kolarski „Solidarności” i Olimpijczyków jest bardzo fajnym wyścigiem, ale bardzo ciężki przede wszystkim. Można się na nim bardzo dobrze sprawdzić. Jest to wyścig, który zawodnicy traktują poważnie, bo jest to ostatni sprawdzian przed mistrzostwami Polski i zawsze na tym wyścigu każdy ocenia swoją formę – powiedział Krzysztof Jeżowski, były mistrz Polski i wielokrotny uczestnik Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków.

    Udostępnij