W niedzielę, 9 lipca, na Lewitynie odbył się piknik charytatywny „O, rety”, którego celem było zebranie środków na zakup nierefundowanego leku oraz pokrycie kosztów leczenia w USA dwuletniej Martynki Stasiak. Dziecko cierpi na chorobę genetyczną, zespół Retta. Jest to zaburzenie neurorozwojowe, które wynika z uszkodzenia funkcji genu MECP2 położonego na chromosomie żeńskim X.
Ta straszna choroba postępuje. Odbiera Martynce władzę nad własnym ciałem. Dziewczynka nie może mówić, wyrażać swoich uczuć, nie może przytulić swojego ulubionego misia czy przełożyć stron w książeczkach, które tak bardzo lubi oglądać. Nadzieją na wyzdrowienie jest pierwszy lek dedykowany zespołowi Retta, ale leczenie jest bardzo kosztowne.
Pomaganie jest bardzo ważne, w szczególności, gdy toczy się gra o zdrowie i życie drugiego człowieka. Niezawodni w takich momentach okazują się wolontariusze z Grupy Wolontarystycznej „Agrafka” z Agnieszką Jaksą na czele.
W trakcie niedzielnego pikniku można było skorzystać z różnorodnych atrakcji – zasłuchać się w utworach wykonywanych przez zespół New Wizard, ale przede wszystkim wziąć udział w wielu aktywnościach. Wśród nich była możliwość przejechania się motocyklami „pod okiem” przedstawicieli Klubu Motocyklowego PTC „Jantoń” – po uiszczeniu symbolicznej opłaty do puszki. A datki zbierali nie tylko „zwykli” wolontariusze.Obecni byli również bohaterowie bajek: Hello Kitty, Minionek oraz Myszka Minnie. Do akcji dołączył także Warsztat Terapii Zajęciowej, na stoisku którego zakupić można było obrazy oraz rękodzieło. Atrakcją były również ciasta przygotowane przez Koło Gospodyń Wiejskich z Kudrowic.
Uczestnicy spotkania mogli także wziąć udział w warsztatach robienia własnoręcznie toreb oraz koszulek. Na pabianiczan czekał również pokaz sztuk walki w wykonaniu grupy Heros Team, który zdecydowanie zachwycił.
– Grupa przed chwilą pokazała nam, jak walczyć w obronie własnej, walczyć o siebie. My dzisiaj również walczymy o zdrowie Martynki! – deklarował prowadzący spotkanie Damian Nowacki z Grupy Wolontarystycznej „Agrafka”.
Częścią tej walki były… licytacje. Przedmiotami, których cenę podbijali pabianiczanie, były: wykonane przez Centrum Seniora lustro – wylicytowane za 50 zł przez panią Klaudię, całoroczny trening indywidualny z trenerem Michałem Chudzickim z klubu Basket Forever z Ksawerowa – wylicytowała go pani Lucyna z Centrum Logopedii ABC w Ksawerowie za 150 zł. Ręcznie wykonany hipoalergiczny słoń powędrował do nowego właściciela – za 180 zł wylicytował go pan Bartosz.
W czasie pikniku zaprezentowali się również tancerze zumby pod przewodnictwem Pawła Kasznickiego z Gminnego Domu Kultury z Biblioteką w Ksawerowie.
Bardzo kreatywną częścią spotkania okazało się „piana party”, które nie oszczędziło nikogo, bez względu na wiek! Sprawiło przede wszystkim wiele radości.
Specjalnie dla Martynki po Lewitynie przeszedł marsz – było to symboliczne „pokonanie przeszkody”. Jak określił Damian Nowacki: – Każdy krok Martynki będzie konsekwencją tej imprezy, tego, że mieliście wpływ na to, by wracała do zdrowia.
Wśród zgromadzonych, którzy wzięli udział w charytatywnym korowodzie po Lewitynie, znalazła się także główna bohaterka spotkania wraz z rodzicami. Wszyscy wokół dopingowali Martynkę, skandując jej imię. Została przywitana gromkimi brawami.

















