Mamy plagę pijanych kierowców. Policjanci zatrzymali kolejnego nietrzeźwego za kółkiem. Jakby tego było mało, 32-latek posiadał zakaz prowadzenia pojazdów, posiadał przy sobie narkotyki i był poszukiwany.
W czasie patrolowania miasta policjanci zauważyli pojazd, którego kierujący na widok radiowozu gwałtowanie przyspieszył. Miało to miejsce 13 lipca o godz. 23.45 na ul. Narutowicza.
– Mundurowych zainteresowało nerwowe zachowanie kierowcy, dlatego postanowili zatrzymać go do kontroli. Za kierownicą audi siedział 32-letni łodzianin. Był zdenerwowany i wyraźnie niezadowolony z obecności stróżów prawa. Szybko wyjaśniły się powody jego dziwnego zachowania – mówi sierż. sztab. Agnieszka Jachimek z KPP Pabianice.
Badanie alkomatem wykazało, że kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. 32-latek „wydmuchał” niemal 1,3 promila alkoholu. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że jest osobą poszukiwaną przez łódzki i łowicki sąd do obycia kary pozbawienia wolności.
– Mężczyzna posiadał także czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze zauważyli pod siedzeniem pasażera dilerkę, co wzbudziło podejrzenie, że łodzianin może mieć w aucie narkotyki – dodaje funkcjonariuszka.
W trakcie przeszukania samochodu mundurowi zabezpieczyli foliową torebkę z zawartością suszu roślinnego, dwa woreczki w których znajdowała się biała substancja, opakowanie z różową tabletką oraz dwie strzykawki.
Policyjny tester potwierdził, że znalezione środki są substancjami odurzającymi. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do pabianickiej komendy policji. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.
foto: policja
