Kamil Lisiewicz, miłośnik turystyki rowerowej z Pabianic, zwyciężył w konkursie „Twoja ulubiona trasa rowerowa w woj. łódzkim”.
Była to druga edycja konkursu zorganizowanego przez serwis transportowy Clicktrans.
Jesteś entuzjastą wycieczek rowerowych? Masz ulubione trasy na weekend i urlop? A może do pracy jeździsz rowerem? Jeśli tak – weź udział w konkursie i podziel się z nami swoją ulubioną trasą rowerową! – tak zapraszali organizatorzy.


Kamil Lisiewicz, autor bloga „Lisie opowieści”, przesłał pracę „Folkowe przystanki w łódzkim”. Zdjęcia do zwycięskiego opisu zrobił podczas czerwcowej wyprawy, kiedy to przejechał 100 km w zachodniej części województwa łódzkiego.
– Malownicza wycieczka inspirowana jest projektem, który powstał na wiejskich wiatach PKS. Zdobią je wielkoformatowe obrazy, artystyczne interpretacje klasyków polskiego malarstwa – mówi nam propagator atrakcji krajoznawczych.
Wyprawę rozpoczął od dworca PKP w Ozorkowie. Po kilku kilometrach był już w Parzęczewie. Zrewitalizowany rynek zdobi fontanna „Siostry”. Kolejny przystanek był w Budzynku. Tuż przed kościołem przystanek PKS zdobi obraz przedstawiający kurę.


– Malunki, jakie powstały na autobusowych przystankach PKS w projekcie Fundacji Tu Brzoza, nawiązują do wiejskich klimatów. Fotosesję urozmaicałem sobie odtwarzanym w tle audioprzewodnikiem opisującym dzieło i malującego je artystę. Czytany przez lektora tekst można ściągnąć dzięki QR kodom – powiedział Lisiewicz, który wyprawę zakończył w Pabianicach.
Teraz cieszy się z nagrody.
– Lubię wracać na tę trasę. „Kultura jest tam, gdzie się jej nie spodziewasz” to hasło zostanie ze mną po tej wycieczce. Malowane dzieła pozwalają no co dzień z nią obcować i na żywo przekonać się, że sztuka jest dosłownie na wyciągnięcie ręki – podsumował laureat.



Niektóre są naprawdę świetne. Chciałabym takie zobaczyć w naszym regionie. Może Gmina Pabianice coś bu zadziałała. Szkoda, że takie inicjatywy są dziełem prywatnych fundacji, a nie gospodarzy, czyli miast i gmin.