23 września miasto zaprasza na oficjalne otwarcie Pabianickiego Centrum Sportów Wodnych połączone z żeglarskim piknikiem i regatami na Lewitynie.
Zapowiada się żeglarski weekend. W sobotę, 23 września, od godz. 14.00 piknik, a na nim konkursy z nagrodami, animacje, dmuchańce i stoiska. Zagrają zespoły Męski Punkt Widzenia (16.00) i Tortuga (17.30). Przez weekend będą organizowane regaty na Lewitynie – otwarcie Żeglarskiej jesieni i XXI Regaty o puchar prezydenta miasta Pabianic, dla uczestników w wieku od 6 do 18 lat. A wszystko to w związku z otwarciem szkutni.
– Czeka nas piękny żeglarski weekend i cieszymy się, że będziemy mogli go spędzić z państwem. Serdecznie wszystkich zapraszamy – zachęcała dziś w czasie konferencji prasowej wiceprezydent Aleksandra Jarmakowska-Jasiczek.
Pabianickie Centrum Sportów jest kolejną inwestycją sportowo-rekreacyjna wybudowaną w ostatnim czasie, obok bieżni lekkoatletycznej na stadionie i wielofunkcyjnej hali przy SP 13 na terenie PTC. Obiekt składa się z trzech części, z których korzystać będą Pabianicki Klub Sportów Wodnych, Retmanat Drużyn Wodnych Hufca ZHP oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Są w nim sale do spotkań dla stowarzyszeń żeglarskich, pomieszczenia szkutni z zapleczem, magazynowe, miejsce postojowe dla łódek pod wiatą, a ponadto ogólnodostępny taras widokowy i toalety. Budynek ma 1123 m kw. powierzchni. Teren wokół zagospodarowano na miejsca parkingowe i plac manewrowy dla łódek.
– Pabianickie Centrum Sportów Wodnych powstało jako odpowiedź na oczekiwania mieszkańców. Pamiętamy, ile osób, pisząc na Facebooku, domagało się lepszych warunków uprawiania sportów wodnych w Pabianicach. Rzeczywiście, obiekt, w którym do niedawna jeszcze funkcjonował Pabianicki Klub Żeglarski, jest w opłakanym stanie. Rozpadające się budynki, retmanat Hufca ZHP był kilkakrotnie przenoszony, by miał w miarę sensowne warunki. Nie było to jednak to, czego oczekiwaliśmy, czekając na realizację tej inwestycji – mówił w czasie briefingu Grzegorz Mackiewicz. – Pierwszy pomysł, aby powstało najpierw Regionalne Centrum Sportów Wodnych, to jest rok 2014. Do programu wojewódzkiego zgłaszaliśmy zapotrzebowanie na tego rodzaju obiekt sportowy. Wtedy się nie udało. Pamiętam projekty i plany, które były dość długo procedowane. Jednak nareszcie jest, środowisko sportów wodnych będzie miało nareszcie godne miejsce w naszym mieście.
Koszt budowy to 5,4 mln zł, z czego dofinansowanie z Rządowego Programu Inwestycji Lokalnych – 2,9 mln zł, a wkład własny miasta – 2,5 mln zł.
Te pajęczyny przy wejściu to naprawdę można było omieść. Może zamiast pozować do zdjęć, trzeba było obejść obiekt i posprzątać. A jak szkoda białej koszuli to chociaż zarządzić.