O wynikach pracy egzoszkieletów z pacjentami mówiono podczas odbywającego się w miniony weekend ogólnopolskiego II Spotkania Użytkowników Egzoszkieletów w Pabianicach.
Egzoszkielety pomagają m.in. osobom po wypadkach, z uszkodzeniami odcinka szyjnego i lędźwiowego kręgosłupa, po udarze, chorym na parkinsona czy stwardnienie rozsiane. Pomagają w poprawie chodu, wydolności, wzmocnienia siły mięśni czy zmniejszeniu bólu neuropatycznego.
Chory z pomocą fizjoterapeuty dosłownie „wchodzi” do egzoszkieletu (robota medycznego), zakładając go jak kaftan i dzięki któremu ponownie uczy się chodzić. Dzięki siłownikom egzoszkielet wspiera poruszanie się pacjenta, który z niego korzysta. Powtarzalność i intuicyjność pracy robota daje szybkie efekty terapeutyczne. Przeznaczony jest dla pacjentów o różnym stopniu porażenia lub niedowładu, które mogą być wynikiem schorzeń neurologicznych lub urazów.


Jak podkreśliła podczas spotkania w Pabianicach pionierka polskiej robotyki w medycynie dr hab. n. med. Beata Tarnacka, profesor Narodowego Instytutu Geriatrii Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie, egzoszkielety i inne roboty bardzo przydają się w rehabilitacji pacjentów z urazami rdzenia kręgowego i porażeniem mózgowym. Wspierają w pionizacji, w nauce chodzenia i wszędzie tam, gdzie ważna jest powtarzalność ruchów. Ale nie tylko.
– Mamy na to dowody w postaci wyników badań, że egzoszkielety poprawiają jakość życia pacjentów, że działają także antydepresyjnie, motywująco, co w rehabilitacji jest wielce istotne – mówiła prof. Tarnacka. – Nic dziwnego, że oczekiwania chorych wobec robotyki i wobec egzoszkieletów są duże. Bardzo wiele osób w Polsce chce skorzystać z terapii przy ich użyciu.
Podczas spotkania fizjoterapeuci dzielili się doświadczeniami w pracy egzoszkieletów w Polsce. Wszyscy uczestnicy spotkania są zgodni, że wsparcie egzoszkieletów w pracy fizjoterapeutów jest ogromne, podkreślając przy tym, że póki co nadzór nad procesem leczenia przez fizjoterapeutów jest konieczny.
– Te urządzenia już teraz zwracają normalne życie sparaliżowanym, pozwalają chodzić osobom przykutym do wózków inwalidzkich, są ratunkiem w beznadziejnych medycznych przypadkach – podkreślał Mariusz Żabicki z firmy Technomex, organizatora spotkania.
Prof.Beata Tarnacka dodała: – Egzoszkielety to element rehabilitacji. Pamiętajmy, że mają one wspomóc, a nie zastąpić fizjoterapeuty. W niedalekiej przyszłości egzoszkielety będą na pewno pomagały pacjentom poruszać się po domu, ale terapia, leczenie z pewnością odbywać się musi pod okiem specjalisty.
foto: organizatorzy

