W poniedziałek, 4 grudnia, w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Wiejskiej zorganizowano świąteczne spotkanie będące częścią ogólnopolskiej akcji fundacji „Święty Mikołaj dla Seniora”.
W jej ramach w całej Polsce napisanych przez podopiecznych oraz opiekunów DPS-ów zostało aż 15.745 listów. A jak wyglądało to w tym roku w pabianickim DPS?
W Domu przy ul. Łaskiej napisano 60 listów, a na ul. Wiejskiej – aż 115. Jak podkreślała dyrektor Maria Chmielewska, pabianicka placówka zaangażowała się w to mikołajkowe przedsięwzięcie już po raz trzeci. Paczki przygotowywali m.in. pracownicy firmy Lumileds oraz osoby prywatne.
Jak mówiła Anna Pajor z Lumileds: – Nasi pracownicy zaangażowali się całym sercem w akcję. Listy, które wybraliśmy, rozeszły się wśród darczyńców błyskawicznie, bo w zaledwie dwa dni. Było to 29 listów, więc całkiem sporo. Pracownicy zakupili paczki z wielką radością, bo czuli potrzebę niesienia pomocy.
Każdy z przygotowanych prezentów to, jak zapewniają organizatorzy, odpowiedź na konkretną prośbę i konkretne marzenie opisane w liście. Pierwszym wyjątkowym życzeniem, jakie zapamiętali organizatorzy akcji, był zegarek, który „mówi” aktualną godzinie. W listach pojawiały się też inne prośby, np. o skórzaną kurtkę.
– Ważne, aby charytatywnie wspierać i działać na rzecz społeczności lokalnej. Nasz wkład w akcję to wyłącznie dar serca pracowników – mówił Marek Sobieraj, prezes zarządu Lumileds.
Dyrektor DPS Maria Chmielewska podkreśliła wagę takich akcji: – Oznacza to, że nie jest z nami jako społeczeństwem tak źle, Ludzie otwierają serca, a okres Bożego Narodzenia temu sprzyja. Dla naszych mieszkańców to wielka radość.
Pani dyrektor dodała także, że prawdziwym świątecznym prezentem jest również to, że ktoś pamięta o pensjonariuszach Domu. W godzinach dopołudniowych 4 grudnia było już 157 paczek i… to nie koniec! Grudniowe obdarowywanie będzie kontynuowane jeszcze 6 grudnia w DPS przy ul. Łaskiej oraz 7 grudnia w DPS przy Wiejskiej.
foto: red.