Dzielnicowy z pabianickiej komendy po pościgu zatrzymał sprawcę wykroczenia. 44-letni łodzianin ukradł bieliznę za 135 złotych...
8 lipca o godz. 11.45 dzielnicowy z pabianickiej komendy pojechał na ul. Grobelną. Mundurowy miał zabezpieczyć nagranie z kamer monitoringu do jednej ze spraw prowadzonych w tutejszej jednostce policji.
– Gdy wchodził do budynku centrum handlowego zauważył biegnącego pracownika ochrony. Jak się okazało, mężczyzna próbował ująć sprawcę kradzieży bielizny. Łupem złodzieja padł towar o wartości 135 złotych. Funkcjonariusz natychmiast zaczął działać – mówi podkom. Agnieszka Jachimek, oficer prasowy KPP Pabianice.
Policjant z pracownikiem ochrony sprawdzali pobliskie ulice. Na jednej z nich zauważyli podejrzanego. Ten na widok radiowozu zaczął uciekać. Mężczyzna wbiegł na teren szkoły. Tam doszło do jego zatrzymania. Ostatecznie 44-letni łodzianin został ukarany mandatem, a skradziony towar powrócił do sklepu.
– Od 1 października 2023 roku każda kradzież powodująca szkodę powyżej kwoty 800 złotych jest dotkliwie karanym przestępstwem. Grozi za nią nawet 5 lat pozbawienia wolności. W przypadku wykroczenia, sprawca może spodziewać się grzywny lub skierowania wniosku o ukaranie do sądu. Aktualne przepisy umożliwiają również zsumowanie dwóch lub kilku kradzieży, gdzie wartość strat każdorazowo wynosi poniżej 800 złotych. Jeśli do zdarzeń doszło w krótkich okresach można uznać je za jeden czyn i „rozliczyć” za jedno przestępstwo. Jest to rozwiązanie dla osób, które z rozmysłem i niemal „z kalkulatorem w ręku” kradną, licząc na ewentualną karę finansową, a nie sprawę karną – dodaje podkom. Jachimek.
