Było wszystko, co miało być. Wspaniała pogoda. Służby mundurowe w komplecie. Mnóstwo atrakcji.
„Łączy nas służba”, czyli II Piknik Mundurowy na Lewitynie w sobotę, 20 lipca, zorganizowali komendant pabianickiej policji insp. Jarosław Tokarski wraz ze starostą Arkadiuszem Jaksą oraz prezydentem Grzegorzem Mackiewiczem.
Uczestnicy pikniku oglądali pokaz na wodzie, w trakcie którego WOPR-owcy zaprezentowali symulację tonięcia oraz akcji ratunkowej. Przedstawiciele Szkoły Policyjnej w Sieradzu zorganizowali natomiast pokaz udzielania pierwszej pomocy. Podziwiano także musztrę w wykonaniu naszych policjantów. Chętni wzięli udział w zorganizowanej przez nich symulacji „bycia pod wpływem alkoholu”. Dzięki temu mogli zobaczyć, jak zmienia się wtedy postrzeganie otaczającego nas świata i wpływa na przykład na kierowanie pojazdem. Symulacja nie tylko edukowała, ale i przestrzegała.
Piaszczysta plaża na Lewitynie stała się areną walki! A wszystko to dzięki Kadrze Sztuk Walki Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi, w skład której wchodzą mistrzowie świata oraz Europy i Polski. Mają na koncie tegoroczne zwycięstwa w mistrzostwach Polski w kickboxingu i brazylijskim jujitsu. Mistrzowie zaprezentowali elementy sztuki walki oraz samoobrony.
Pabianiczanie mali i duzi z zaciekawieniem przyglądali się pokazowi neutralizacji ładunku wybuchowego, brali udział w symulacji dachowania samochodu oraz dowiedzieli się, jak bezpiecznie wyciągnąć poszkodowanego z auta po wypadku.
Dzieci z chęcią wcielały się w poszukiwaczy skarbów i z zaciętością przy pomocy wykrywacza wyszukiwały w piasku metali. Lubiące zwierzęta z zaciekawieniem oglądały pokaz psów policyjnych. Natomiast dorośli, którzy chcieli poczuć się jak ratownicy i pomóc chorym na nowotwory, mogli zarejestrować się w bazie fundacji DKMS. Był też punkt straży miejskiej ze znakowaniem rowerów. Oblegane były stoiska m.in. z kiełbaskami z grilla, serkami czy słodkościami.
Nie zabrakło charakterystycznych dla plenerowego pikniku rozrywek. Przy prowadzonym przez pabianicką Komendę stanowisku odbywały się zajęcia dla najmłodszych. Ci korzystali z chęcią z dmuchanych zamków. Hitem niewątpliwie była zabawa w pianie gaśniczej, której nie żałowali nasi dzielni strażacy. A bawili się w niej wszyscy…
To był „superancki” piknik. Do zobaczenia za rok!
foto: redakcja
