Poniedziałkowe spotkanie z podróżnikiem Jerzym Majcherczykiem zorganizował w Restauracji Kaczorowski pabianicki Klub Gazety Polskiej.
Zdobycie najgłębszego kanionu na Ziemi – Colca w Peru – określane jest często „polskim odkryciem XX wieku”. Właśnie takim osiągnięciem szczyci się podróżnik Jerzy Majcherczyk. Pabianiczanom opowiedział o swojej wielkiej wyprawie z 1981 roku.
– Gdy z grupą podróżników trafiliśmy do kanionu, jakimś niezwykłym zbiegiem wydarzeń nie przepłynęliśmy go w całości. Gdy powróciliśmy w 2008/2009, okazało się, że gdybyśmy przepłynęli wcześniej cały kanion, to byśmy z niego nie wyszli. Odnieśliśmy wrażenie, że ktoś naszą wyprawą „sterował”, czuwał nad nią – mówił Majcherczyk.
W trakcie spotkania opowiedział o tym, jakie były jego początki podróżowania w czasach studenckich, a także głównym celu opisywanej tego dnia wyprawy – miało to być zdobycie górskich rzek w Argentynie.
W rezultacie cała wyprawa rozpoczęta 6 czerwca 1981 roku obejmowała wiele przygód, takich jak przepłynięcie 24 rzek (mogliśmy ujrzeć je na wyświetlanej podczas prelekcji mapie). Odbyło się to w czasie 33 miesięcy, które potrafiły zaskoczyć np. podróżą w trakcie pory deszczowej. Skutkiem tego 180 km trasy należało przebyć na… fali powodziowej. Opowieść dotyczyła też rzeki Colca.
– Rzeka ma prawie 400 kilometrów długości, a sam kanion 120. Zdobycie kanionu zajęło nam 33 dni – opowiadał.
Na przedstawionych zdjęciach zobaczyliśmy załogę biorącą udział w spływie, a także widoki z trasy – samą rzekę, otaczające ją skały. Ujrzeliśmy również wodospad Kondora, a także dowiedzieliśmy się, że zdobywcy mają prawo do nadawania miejscom nazw. Załoga początkowo liczyła 11 osób, a całość wyprawy ukończyła czwórka najwytrwalszych. A i ich nie oszczędziły trudne warunki. Podróżnicy podczas eskapady stracili… 70 kg wagi. Okazuje się też, że Polacy, którzy zdobyli kanion, zostali także uhonorowani.
– W prowincji, w której znajduje się kanion, powstała Avenida Polonia, czyli Aleja Polaków – mówił gość.
Majcherczyk opowiedział także o procesie powstawania książki o odkryciu kanionu. Mimo trudnych warunków, codziennie wieczorem w trakcie wyprawy notował swoje spostrzeżenia i wrażenia. Dostępna podczas poniedziałkowego spotkania książka nie była jedyną publikacją na ten temat. Pierwsza „Kajakiem przez Peru” została napisana dla Peruwiańczyków w języku angielskim i hiszpańskim. Jeden szczególny egzemplarz książki oraz film z wyprawy odkrywca przekazał papieżowi Janowi Pawłowi II. Podróżnik mówił także o upamiętnianiu wyprawy na symbolicznych tablicach poświęconych przez Ojca Świętego.
Książkę Majcherczyka można było kupić po zakończeniu spotkania. 50% z jej sprzedaży przeznaczone będzie na budowę szkoły w Peru.
foto: red.
