Czasem słyszałem, że jestem niebieskim ptakiem, w czasach kiedy dopiero się rozpędzałem w swojej pasji – napisał na Facebooku nasz utalentowany KRUK.
– No cóż, czasem trzeba być trochę jak niebieski ptak i czasem jak szary wróbel, żeby potrafić marzyć latać wysoko w chmurach i równocześnie nie tracić kontaktu z rzeczywistością. I twardo stąpać po ziemi – dywaguje dalej Adam Kruk Wirski na swojej stronie. A tekst okrasił zdjęciami z niesamowitym muralem.
Mural powstał u pana Bogdana, który często podwoził go na zlecenia w czasach, gdy Adam jeszcze nie miał samochodu.
– Miło było zrealizować dla niego i jego żony Krystyny ten projekt w ich ogrodzie, gdzie niebieskie ptaki symbolizują tych dwoje,przytulonych pod wspólnym parasolem – mówi Kruk.
foto: fb