• Koniec roku już blisko. Co przyniesie nam nowy 2025?

    Z jakimi nadziejami i planami wkroczymy w nowy rok? – spytaliśmy pabianiczan w ulicznej sondzie.

    Marta: – Mam bardziej nadzieje niż plany na zbliżający się nowy rok. Liczę na to, że będzie spokojniejszy i nie będę żyła w ciągłym biegu.

    Agnieszka: – Trudno mi mówić o planach. Mam po prostu nadzieję, że na całym świecie będzie już spokojniej.

    Sandra: – Moje nadzieje na nowy rok są praktycznie co sezon takie same. Pragnę mieć więcej czasu dla siebie. Tak jest także i teraz.

    Krystyna: – Życzę sobie po prostu zdrowia dla siebie i bliskich. W tym roku, niestety, moje mocno zawiodło.

    Piotr: – Liczę na to, że ten 2025 rok będzie po prostu dobry. Niczego więcej nie chcę…

    Mariola: – Mam nadzieję, że nowy rok będzie dla mnie mniej stresujący. A co faktycznie się wydarzy, nie da się przewidzieć.

    Marcin: – Nie mam specjalnie określonych nadziei co do nowego roku. Myślę, że zdam się po prostu na to, co rzeczywiście się stanie.

    Edyta: – Jeszcze nie myślę o tym. Póki co skupiam się na świętach, dopiero wtedy zacznę zastanawiać się nad tym, czego będę oczekiwać od zbliżającego się nowego roku.

    Łucja: – Nie mogę narzekać na to, jak wyglądał u mnie mijający rok. Dlatego po prostu chciałabym, aby nowy był taki sam lub chociaż podobny. To wystarczy…

    Andrzej: – 2024 nie należał do najprostszych, dlatego liczę na to, że nowy rok będzie lepszy i pozwoli mi wiele rzeczy ułożyć sobie w głowie.

    Z najlepszymi życzeniami na ten Nowy Rok –
    redakcja

    Udostępnij