Pod hasłem „Muzykowanie przy kominku” w Dworze Kapituły Krakowskiej odbył się koncert z serii „Muzyka w zacnym dworze”. Zagrali uczniowie i nauczyciele Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Pabianicach.
– Dziś występuję tutaj jako „dobry duch” tego koncertu. A to wszystko nie po to, aby państwa straszyć, ale zachęcić do podróży na dywanie splecionym z nici muzyki. Wyobraźcie sobie, że na dworze jest trzaskający mróz, park Słowackiego pokryty śniegiem, a w kominku trzaskają drwa i huczy ogień. Po sali rozpościera się ciepło. Jest nam miło, radośnie i jesteśmy gotowi popłynąć wraz z dźwiękami muzyki – mówiła prowadząca koncert wicedyrektor PSM I i II stopnia Joanna Janczyk-Wajman.
Ciepły nastrój zainaugurował Antoni Smodlibowski, grając na fortepianie „Preludium cis-moll” Rachmaninowa. Swoje pianistyczne umiejętności zaprezentował Norbert Dąbrowski, który przygotowany przez Krzysztofa Suwalda zagrał fragment „Etiudy f-moll” Fryderyka Chopina. Po twórczość słynnego kompozytora sięgnęła młoda pianistka Oliwia Kruk, wykonując pod opieką Mai Małek „Nocturn cis-moll”.
Nie mogło oczywiście zabraknąć duetów skrzypcowo-fortepianowych w składzie: Zofia Łachacz i Beniamin Wyrwa oraz Maja Piter i Julia Żak, przygotowanych przez Roberta Łaguniaka. Grając utwory G. Faure’a „Apres un reve” i Erica Satie’a „Gymnopedies”, muzycy współgrali ze sobą idealnie.
Przy kominku pojawiły się utwory instrumentalne – przeznaczone do tańca. Była to „Forlana” wykonana przez Hannę Ossowską na klarnecie oraz żywiołowy „Hopak” zagrany na fortepianie przez Zofię Wawrzyniak. Muzyczną podróż w gwiazdozbiory i znaki zodiaku zapewniła młoda gitarzystka Maja Rzepkowska, wykonując „Sen Koziorożca” Rolanda Dyensa. Wybrzmiały także dźwięki fletu, fortepianu, klarnetu w wykonaniu młodych artystek, m.in. Martyny Hes, Natalii Adamskiej, Leny Jakubek i Natalii Bujnowicz.
Do zobaczenia na kolejnym muzykowaniu…
foto: Karolina
