• W Galerii Ex Libris Miejskiej Biblioteki Publicznej odbyło się kolejne spotkanie w Klubie Podróżnika PTTK.

    O swej dwutygodniowej rowerowej wyprawie po Rumunii opowiedział Kamil Lisiewicz. W sierpniu ubiegłego roku zwiedzał Transylwanię.

    – To jedna z najbardziej fascynujących krain historycznych w Europie. Leży w sercu Rumunii, otoczona łukiem Karpat. Jej zróżnicowany krajobraz obejmuje majestatyczne góry, rozległe równiny i malownicze doliny. Historia regionu sięga czasów starożytnych, gdy był on zamieszkany przez Daków, później podbitych przez Cesarstwo Rzymskie, które utworzyło tutaj prowincję Dację – rozpoczął podróżnik.

    Transylwania zawdzięcza swoją sławę nie tylko powieści Brama Stokera o hrabim Drakuli, ale przede wszystkim dziedzictwu historycznemu, które zachwyca turystów z całego świata. Region ten jest pełen zamków, twierdz i ufortyfikowanych kościołów. Zamek w Hunedoarze, nazywany również Zamkiem Korwina, czy warowne kościoły w Biertan i Valea Viilor, to tylko niektóre z niezwykłych miejsc, które przyciągają uwagę podróżników. Nie można także zapomnieć o malowniczych miastach, takich jak Braszów czy Sybin, które zachowały swój średniowieczny charakter.

    Podróżnik podsumował wyprawę: – Kraina oczarowała mnie nie tylko swoimi malowniczymi krajobrazami, ale także najwyższym podjazdem, jaki kiedykolwiek pokonałem. To kraj, w którym gotycka architektura, warowne kościoły i mgłą spowite górskie szczyty przenoszą w świat pełen przygód i tajemnic. Transylwania to bogata historia, klimatyczne starówki zabytkowych miast, bajkowe krajobrazy oraz niezapomniane chwile pokonywania własnych słabości.

    Oklaskami publiczność podziękowała Lisiewiczowi za interesującą opowieść. Dodajmy, że pabianiczanin gościł już cztery razy w Klubie Podróżnika. Poprzednio opowiadał o wyprawach do Norwegii, Islandii, Szwecji i Portugalii.

    Udostępnij