• Otwarcie wystawy witraży i mozaik Jolanty Treli przyciągnęło do MOK-u w piątek, 14 lutego, tłumy.

    Przyjaciele, znajomi i miłośnicy sztuki podziwiali kolorowe dzieła Jolanty Treli. Artystka na wystawie w MOK-u pokazała 24 witraże i 13 mozaik, których tematem przewodnim są kobiety, przyroda, pejzaże.

    Sztuka w życiu Treli (absolwentki farmacji) pojawiła się w 2006 roku. Podczas poszukiwań środków dla swoich emocji odkryła kolorowy świat magii, grę światła i kolorów. Zaczęło się od tego, że przeczytała książkę „Witraże”, która pokazywała, jak się je tworzy. Dodatkowo zamieszczona była lista hurtowni i sklepów z narzędziami.

    – Wraz z koleżanką Iwonką zachwyciłyśmy się, że można we własnym domu coś takiego pięknego zrobić. A nie jest to proste. Każde szkiełko może skaleczyć, brzegi są bardzo ostre, trzeba posługiwać się szlifierką czy osełką – opowiadała na wernisażu Jolanta Trela.

    Pierwsze prace stworzyła na stole w kuchni, potem już w prawdziwej pracowni. Przyjaciele dzieła Joli nazywają „biżuterią domu”. Są bardzo kolorowe – tak jak wnętrze ich autorki.

    – Witraże zachwycają mnie cały czas. Natężenie światła zmienia się i jest różne w ciągu dnia. Promienie słoneczne przenoszą barwy na podłogi i ściany, tworzy się klimat mistyczny – mówi witrażystka.

    Swe prace pokazywała już na wystawach indywidualnych: w Grand Hotelu, Muzeum Miasta Pabianic, w Domu Technika w Łodzi, oraz na kilku zbiorowych. W 2021 roku artystka podjęła kolejne wyzwanie – zaczęła tworzyć mozaiki.

    – Moje mozaiki są ze szkła i ceramiki, trochę zaczynam bawić się z metalem. W pracy „Karnawał” wykorzystałam metalowe guziki. W mozaikach stosuję duże elementy ze szkła, bo jest piękne i podkreśla kolor – powiedziała.

    Malarka Maria Skrzydłowska obecna na wernisażu podsumowała: – Jola, realizując swoją pasję, podjęła temat witrażu i mozaiki, czyli dwóch rodzajów sztuki zdobniczej, trudnych i mających długą historię. W jej pracach jest moc kolorów, form, faktur i struktur, odważnie sięga po różne formy wyrazu i ze swobodą zestawia różnorodne materiały, bawi się interakcją między nimi i światłem, tworząc swoje kompozycje odzwierciedlające jej silną i barwną osobowość.

    Wystawę w Miejskim Ośrodku Kultury można oglądać do 4 marca.

    Udostępnij