W Pabianicach nie trzeba długo szukać ludzi, którzy wiedzą, jak połączyć społeczne zaangażowanie z dobrą energią i uśmiechem. Wystarczy spojrzeć na działania lokalnej Lewicy – zgranego zespołu, który nie tylko mówi o wartościach, ale regularnie przekłada je na konkretne, pozytywne działania.

Od bratków do pączków – bo lokalna polityka może być… miła!
– Wiosną pachnie bratkami – i to dosłownie. Każdego roku, w pierwszy dzień wiosny, działacze pabianickiej Lewicy rozdają mieszkańcom kwiaty, witając nowy sezon uśmiechem i kolorem. A gdy przychodzi Tłusty Czwartek? Oczywiście pączki! Bo kto powiedział, że polityka musi być tylko poważna i nadęta? – powiedziała Aleksandra Stasiak.
Nasza ekipa nie tylko chętnie włącza się w lokalne inicjatywy, ale i sama je tworzy.
– Pomagamy pierwszoklasistom z rodzin w trudniejszej sytuacji przygotować się do szkoły, a gdy Polskę zalała powódź, to właśnie my jako pierwsi ruszyliśmy z pomocą, organizując zbiórkę żywności i artykułów pierwszej potrzeby – dodaje Aneta Badek.
Lewica to nie tylko polityka – to bycie blisko ludzi
– Choć wielu z nas zasiada w radach – miejskiej i powiatowej – nie zamykamy się w salach obrad. Dla nas Lewica to nie tylko poglądy i przekonania, ale przede wszystkim realne działanie dla ludzi i z ludźmi – mówi Marek Gryglewski. – Bierzemy udział w akcjach społecznych, jesteśmy obecni tam, gdzie dzieje się coś ważnego, a przede wszystkim słuchamy mieszkańców.
– Składamy szereg interpelacji, które są odpowiedzią na realne potrzeby pabianiczan. Chcemy być ich głosem, skutecznym i słyszalnym. I to działa: dzięki naszej aktywności już wkrótce ruszą między innymi remont nawierzchni na ulicy Prosnaka oraz utwardzenie ulicy Składowej. To dowód, że nie boimy się podejmować ani wielkich tematów, ani tych „małych”, ale bardzo ważnych z punktu widzenia codziennego życia mieszkańców – zaznacza Anna Zaborowska.
Mamy siłę – bo mamy ludzi w działaniu
Dzięki temu, że członkowie Lewicy są aktywni zarówno w Radzie Miejskiej, jak i Powiatu, mogą skutecznie działać na wielu poziomach.
Marek Gryglewski – przewodniczący Rady Powiatu, Robert Kraska – członek zarządu powiatu, Aneta Badek – radna powiatowa, Aleksandra Stasiak – wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej, Anna Zaborowska – radna miejska. To nie tylko tytuły – to ludzie, którzy naprawdę działają.
– Dzięki tej współpracy mamy większy wpływ na życie pabianiczan i możemy kompleksowo odpowiadać na ich potrzeby – mówi Robert Kraska.
Ale pabianicka Lewica, to nie tylko radni. To również działacze, sympatycy i mieszkańcy, których łączą wspólne wartości: równość, troska o słabszych i otwartość na drugiego człowieka. To właśnie ta różnorodna, zgrana społeczność daje im siłę i sens działania.
Spotykamy się często – nie tylko przy kawie i planach politycznych, ale też po prostu, żeby pogadać i być razem. Bo dobry zespół, to podstawa skutecznego działania – dodają.
1 maja – wskakuj na rower i dołącz do nas!
– A skoro o działaniach mowa. Nadchodzi jedno z naszych ulubionych wydarzeń w roku. Serdecznie zapraszamy na tradycyjny Pierwszomajowy Rajd Rowerowy, który odbędzie się w czwartek, 1 maja. Startujemy w Pabianicach. Zbiórka o 8:45 na Lewitynie (przy wodnym placu zabaw), a o 9.00 ruszamy w trasę liczącą około 15 kilometrów – zaprasza Aleksandra Stasiak.
Rajd ma charakter rekreacyjny: zero wyścigów, za to dużo uśmiechu i dobrej energii. Dla pierwszych 100 uczestników będą praktyczne rowerowe gadżety, a na mecie – słodki poczęstunek.
– Po rajdzie zachęcamy do udziału w ogólnopolskich obchodach Święta Pracy w Łodzi. Start o 11.00 z Pasażu Schillera. W programie: przemarsz ulicą Piotrkowską, wspomnienie o rewolucji 1905 roku, Piknik Rodzinny na Starym Rynku, Miasteczko OPZZ, rozmowy, debaty i przestrzeń do wymiany doświadczeń o współczesnym rynku pracy – podkreśla Robert Kraska.
Pokażmy, że 1 maja to nie tylko historia – to także nasze dziś i jutro. Do zobaczenia na trasie pabianickiego rajdu i na ulicach Łodzi.
