• Lokatorów osiedla przy ulicy Popławskiej na Bugaju ogarnął niepokój. Wszystko za sprawą planów sprzedaży działki należącej do Pabianickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

    Teren o powierzchni 8.713 m2, na którym obecnie znajdują się dwa boiska, plac zabaw oraz popularna wśród dzieci „górka”, może trafić w ręce dewelopera. Sprawa ma zostać rozstrzygnięta podczas walnego zgromadzenia Spółdzielni zaplanowanego na 28 i 30 maja.

    Decyzja o możliwej sprzedaży zielonego terenu wzbudziła ogromne emocje wśród społeczności. Do naszej redakcji trafił mail od zaniepokojonego mieszkańca. „Na Spotted: Pabianice ukazał się post osoby, która twierdzi, że deweloper jest zainteresowany kupnem działek przy Popławskiej. Oznaczałoby to zniszczenie obecnej zieleni, placu zabaw dla dzieci i górki, na której spędzają czas. Walne zgromadzenie w tej sprawie ma się odbyć 28 i 30 maja w spółdzielni. Nagłośnijcie tę sprawę, proszę!” – apeluje autor wiadomości.

    Wspomniany post opublikowany został w środę (14 maja) na facebookowym profilu Spotted: Pabianice i pochodzi od jednej z mieszkanek, która wprowadziła się na osiedle w czasie wojny w Ukrainie: „W Pabianicach kupiliśmy z rodziną mieszkanie i od razu pokochaliśmy tę okolicę. […] W liście są działki „do zbycia” i zastanawiam się, czy to chodzi o tę piękną górkę przy apartamentach? Moje dzieci uwielbiają się tam bawić, co zimę idziemy na sanki, ten teren jest tak piękny i zielony…” – pisze przejęta kobieta, dodając, że nie wie, do kogo się zwrócić po informacje w tej sprawie.

    Sprzedaż tej nieruchomości została ujęta w porządku obrad zbliżającego się walnego zgromadzenia członków Pabianickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Decyzję podejmą właściciele lokali, którzy złożyli deklarację członkowską lub posiadają spółdzielcze prawo do lokalu. Osoby niebędące członkami, nawet jeśli mieszkają na tym osiedlu, nie mają możliwości decydowania o losie działki.

    W mediach społecznościowych mnożą się apele i nawoływania do udziału w zgromadzeniu: „Dlatego idźcie i zagłosujcie. Jeśli działka należy do spółdzielni, zazwyczaj wymagana jest zgoda walnego zgromadzenia członków” – czytamy w jednym z komentarzy. „Zaraz całą zieleń wykoszą i będzie, że dzieci hałasują pod domem. Po to są takie miejsca, żeby młodzież miała gdzie się bawić” – dodaje inna osoba. „Oprócz górki, boisk i placu zabaw są tam miejsca parkingowe. Termin głosowań 30 maja dla adm, na którym stoją te działki, i 28 maja, dwa dni wcześniej, dla pozostałej części. Trzeba zatrzymać ten pomysł” – apeluje inny komentujący.

    Dla wielu mieszkańców zielony teren przy Popławskiej to miejsce codziennych spacerów, zabaw dzieci i spotkań sąsiedzkich. Strach przed jego utratą mobilizuje społeczność do działania.

    Decyzja o losie działki zapadnie już wkrótce…

    Udostępnij

    This will close in 0 seconds