Lekkoatletka Azymutu zainaugurowała sezon na otwartych stadionach, startując w 71. memoriale im. Janusza Kusocińskiego na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Nietypowo olimpijka z Paryża pobiegła na dystansie 1.500 metrów, gdzie jej rywalkami było jedenaście Polek i jedna Francuzka, Berenice Fulchiron.
25-letnia Kinga Królik od początku biegła w czołówce, obserwując prowadzące zawodniczki. Na ostatnim okrążeniu Francuzkę wyprzedziły halowa mistrzyni Europy na 800 metrów Anna Wielgosz oraz pabianiczanka. Między tymi dwiema zawodniczkami miał się rozegrać decydujący pojedynek, ale rozpędzona Wielgosz uciekła Kindze i wygrała z czasem 4.13.77. Biegaczka Azymutu zdobyła srebrny medal z wynikiem 4:14.08. Brąz wywalczyła Fulchiron.
Najbliższe startowe plany Kingi Królik to występ w 7. memoriale im. Ireny Szewińskiej na stadionie w Bydgoszczy.
foto: zbiory prywatne
