Niestety, niektórzy kierowcy zapominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa na drodze.
Pierwszy z nich, 50-letni mężczyzna w osobowym fiacie, wpadł w ręce pabianickiej drogówki wczoraj o godz. 9.45. Policyjny miernik wskazał prędkość 108 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł, 13 punktami karnymi oraz – zgodnie z przepisami – utratą prawa jazdy na 3 miesiące.
Niespełna pół godziny później, w tej samej miejscowości i w tym samym miejscu, funkcjonariusze zatrzymali 47-latka jadącego fordem. On również znacząco przekroczył dozwoloną prędkość – o 54 km/h. Jego los był identyczny: mandat, punkty karne i 3 miesiące bez uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Policja przypomina, że przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h niesie za sobą poważne konsekwencje. Poza wysokim mandatem i punktami karnymi, kierowcy automatycznie tracą prawo jazdy na 3 miesiące. Jeśli w tym czasie zostaną przyłapani na prowadzeniu pojazdu, grozi im przedłużenie kary i kolejny mandat.
– Apelujemy o dostosowanie jazdy do panujących warunków drogowych i obowiązujących ograniczeń prędkości – podkreślają pabianiccy policjanci.
Pamiętajmy, że szybciej nie znaczy bezpieczniej.
foto: policja
