Nietrzeźwy kierujący wpadł w ręce pabianickich stróżów prawa podczas prowadzonej przez mundurowych kontroli prędkości. 49-latek jechał o 25 km/h za szybko w terenie zabudowanym. Podczas interwencji wyszło na jaw, że kierował bmw pomimo cofniętych uprawnień i braku obowiązkowej polisy OC. Nieodpowiedzialny mieszkaniec Buczku miał w organizmie 0,9 promila alkoholu i przewoził dwoje pasażerów.
Policjanci z „drogówki” zatrzymali do kontroli drogowej bmw, którego kierujący przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 25 km/h. Do zdarzenia doszło w Boże Ciało (19 czerwca) o godzinie 20.45 na skrzyżowaniu ulicy Partyzanckiej i Barucha.
– Podczas interwencji wyszło również na jaw, że 49-letni mieszkaniec gminy Buczek jechał „na podwójnym gazie”. Badanie alkomatem wykazało 0,9 promila alkoholu w jego organizmie – mówi podkomisarz Agnieszka Jachimek, rzecznik prasowy KPP Pabianice. – Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że auto, którym podróżował wraz z 47-letnią kobietą i jej 12-letnim synem, nie posiada polisy OC. Na domiar złego kierujący miał cofnięte uprawnienia.
Mężczyzna za swoją skrajną nieodpowiedzialność będzie wkrótce tłumaczyć się przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości i pomimo braku uprawnień grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Nie uniknie także odpowiedzialności za przekroczenie dozwolonej prędkości i za brak obowiązkowego ubezpieczenia.
– Przypominamy, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmniejsza szybkość reakcji oraz powoduje błędną ocenę odległości i prędkości. Pijany kierowca jest ogromnym zagrożeniem dla samego siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Trwający długi weekend to przede wszystkim okres wypoczynku, spotkań z rodziną oraz wyjazdów. Niech to będzie czas radości, a nie drogowych tragedii – dodaje policjantka.
