Ćwierć wieku działalności liczy sobie Stowarzyszenie Centrum Pomocy Bliźniemu Schronisko „Mar-Kot”, wcześniej „Granica” Łódzkiego Centrum Pomocy Bliźniemu.
W sobotę, 21 czerwca, Stowarzyszenie Centrum Pomocy Bliźniemu Schronisko „Mar-Kot” im. Marka Kotańskiego (wcześniej Stowarzyszenie „Monar-Markot” Centrum Pomocy Bliźniemu im. Marka Kotańskiego, które po 3 latach weszło w struktury Stowarzyszenia „Granica”), świętowało swoje 25-lecie.
Do siedziby placówki przy ulicy Granicznej przybyli goście, m.in. wiceprezydent Aleksandra Jarmakowska-Jasiczek, naczelnik ds. społecznych przy UM Ewa Smuga, prezes obecnego stowarzyszenia Przemysław Przybecki, przyjaciele i sympatycy z innych organizacji abstynenckich województwa łódzkiego. Powitano przyjaciół z Łodzi, Radomska, Tuszyna, Brzezin, Turku, Zgierza, Tomaszowa Mazowieckiego oraz z Pabianic. Do tańca grała i śpiewała Ania Guzowska i Irek.
Powitanie rozpoczęło się minutą ciszy ku pamięci założyciela i dyrektora placówki śp. Marka Skrzymowskiego, a następnie wysłuchano hymnu placówki „Dziwny jest ten świat” Czesława Niemena. Po przywitaniu przybyłych i przedstawieniu w skrócie historii organizacji przez Elżbietę Skrzymowską oraz nowego prezesa obecnej placówki Przemka Przybeckiego wszyscy goście zasiedli do poczęstunku w ogrodzie. Podano bigos własnej roboty, smalec swojski z ogórkami małosolnymi, żurek z kiełbasą. Po pierwszym posiłku wszyscy ruszyli do tańca przy wyśmienitej muzyce. Podczas przerwy między tańcami Dominik Krajewski zaśpiewał utwór stworzony przez Joannę Krajewską ku pamięci Marka Skrzymowskiego. W późniejszych godzinach przy ognisku wszyscy mogli kosztować potraw z grilla. Nie zabrakło również mnóstwa słodkich wypieków, kawy i herbaty.
– Pragniemy podziękować wszystkim za moc życzeń oraz całą masę prezentów. Miło było nam bardzo słyszeć z ust pani prezydent, że mimo trudnych wyzwań dajemy radę i że możemy liczyć na wsparcie ze strony Urzędu Miejskiego w Pabianicach – powiedziała Elżbieta Skrzymowska.
Najważniejsze osiągnięcia stowarzyszenia to:
1. Pierwsza Stołówka Pabianicka, która przez 10 lat wydała najbiedniejszym mieszkańcom Pabianic 260 tysięcy gorących posiłków i prawie 70 tysięcy bochenków chleba.
2. Utworzenie w budynku po byłej Szkole Budowlanej Punktu Pomocy Doraźnej, w którym wydawano potrzebującym żywność, odzież, meble oraz sprzęt AGD, a także leki przekazywane przez AFLOFARM pana Andrzeja Furmana.
3. Akcja „Nie Dajmy im Zamarznąć”, która miała na celu ratowanie bezdomnych, którzy mieszkali w pustostanach. Polegała na dożywianiu bezdomnych w centrum miasta gorącymi posiłkami i pieczywem. Przez dziewięć zim wydano 36 tysięcy posiłków.
4. Budowa Nowego Domu dla bezdomnych o powierzchni 300 m2, w którym znaleźć schronienie mogą 24 osoby. Jest to ewenement, ponieważ nikt jeszcze od czasów śmierci Marka Kotańskiego nie zbudował nowego domu dla bezdomnych własnymi siłami.
Warto podkreślić, że przez te lata w ośrodku przy Granicznej przebywało 1210 osób.
– Wielu z nich pomogliśmy uratować i zmienić życie zgodnie z zasadami i głównym zawołaniem Marka Kotańskiego, naszego Nauczyciela i Patrona, które brzmiało „DAJ SIEBIE INNYM”. Na dzień dzisiejszy gotowi jesteśmy na nowe, choć pewnie niełatwe wyzwania. Na dwudzieste szóste urodziny zapraszamy za rok – dodała Skrzymowska.
foto: zbiory własne
