• Folklor to niezwykle ważny element historii i kultury każdego kraju. To w nim zakorzenione są tradycje, symbole i tożsamość narodowa.

    Właśnie dlatego w środę (2 lipca) w sali „Pawelana” rozbrzmiały dźwięki ludowej muzyki z różnych zakątków świata. Wszystko za sprawą inauguracji 8. edycji Międzynarodowego Festiwalu Folklorystycznego Polka.

    Festiwal rozpoczął się przemarszem zespołów folklorystycznych z całego świata, które w barwnym korowodzie wkroczyły do „Pawelany”. W wydarzeniu udział wzięli przedstawiciele ośmiu krajów: Polski (reprezentowanej przez Zespół Pieśni i Tańca Bychlewianka z Radosławem Kierzkiem na czele), Ukrainy, Bośni i Hercegowiny, Serbii, Hiszpanii, Mołdawii, Senegalu oraz Kolumbii. Artyści ubrani byli w tradycyjne, wielobarwne stroje ludowe, co nadało wydarzeniu wyjątkowego kolorytu.

    Jak co roku, zanim rozpoczęły się występy, zabrzmiał hymn Międzynarodowej Rady Organizacji Festiwali Folklorystycznych i Sztuki Ludowej (CIOFF). Na ceremonii otwarcia obecna była również przedstawicielka tej organizacji – Barbara Baranowska.

    Bardzo się cieszymy, że mimo upalnej pogody zdecydowali się państwo przyjść, poświęcić swój czas i uświetnić swoją obecnością to wyjątkowe wydarzenie – mówił prowadzący spotkanie Jacek Tokarczyk.

    Wśród gości obecni byli m.in. starosta Arkadiusz Jaksa, przewodniczący Rady Powiatu Marek Gryglewski, członek Zarządu Powiatu Robert Kraska oraz przewodnicząca Rady Miejskiej Iwona Marczak.

    Starosta Arkadiusz Jaksa ze sceny podkreślił: – Niewątpliwie jesteśmy wielkimi szczęściarzami, że już po raz ósmy możemy na terenie powiatu pabianickiego gościć zespoły folklorystyczne z całego świata. Na nasze szczęście składa się też to, że mamy również te osoby, które organizują to wydarzenie. Kultura to coś pięknego. Zróżnicowanie zespołów z całego świata pokazuje nam, czym się różnimy, co nas dzieli… Ale każdy z nas wkłada pewną wartość do tego światowego dorobku. Kultura to jednak przede wszystkim to, co nas łączy/ Pokazuje, jak możemy być piękni, będąc inni. Ten przegląd zespołów z całego świata to święto nie tylko muzyki i tańca, ale także pięknej tolerancji.

    Głos zabrał także Radosław Kierzek, pomysłodawca, twórca i dyrektor artystyczny festiwalu, jednocześnie „szef” Bychlewianki.

    Mam przyjemność od 10 lat organizować ten festiwal dla was, mieszkańców powiatu pabianickiego i województwa łódzkiego, abyście raz w roku mogli zobaczyć wyjątkowe zespoły i prawdziwy folklor z różnych zakątków świata – mówił.

    Pierwsza etniczna podróż zawiodła widzów i słuchaczy do Serbii. A to wszystko za sprawą zespołu Kud Abrasevic Kraljevo. który zachwycił kolorowymi strojami i energią sceniczną. Nie zabrakło też gospodarzy. ZPiT Bychlewianka zaprezentował dostojnego poloneza i żywiołowe tańce opoczyńskie, uzupełnione oprawą wokalną.

    Przed zgromadzonymi wystąpił także dziecięco-młodzieżowy zespół taneczny z Mołdawii, który zachwycił bardzo żywiołową choreografią. Uroku i talentu nie można było odmówić także tancerkom i tancerzom z sąsiedniej Ukrainy. Na scenie „Pawelany” pojawił się 60-letni zespół Folk Dance Esamble Molodist.

    Hiszpańska grupa z kolei połączyła śpiew, taniec i grę na gitarze oraz kastanietach, prezentując niezwykle barwne widowisko. Bośnię i Hercegowinę reprezentowała organizacja PROLETER z ponad stuletnią historią sięgającą 1905 roku. Widzowie mieli również okazję spotkać się z radosnymi i pełnymi pasji artystami z Kolumbii oraz Senegalu. Ci ostatni ubarwili swój występ akompaniamentem bębnów.

    To właśnie występ senegalskiego zespołu zamknął pierwszy dzień festiwalu. W środę Pabianice bez wątpienia stały się stolicą światowego folkloru!

    A przed wielbicielami tradycji i muzyki jeszcze wiele atrakcji: czwartkowa i piątkowa ETNO-parada w Pabianicach i Konstantynowie Łódzkim, a także koncerty i potańcówki.  Serdecznie zapraszamy do udziału w kolejnych wydarzeniach!

    foto: red.

    Udostępnij

    This will close in 0 seconds