Późnym wieczorem, 23 października, mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach mierzyli prędkość na ulicy Warszawskiej.
O godzinie 21.50 na policyjny radar „nadział się” 28-latek podróżujący osobową kią. Jechał z prędkością o 27 km/h większą niż pozwalały na to przepisy drogowe.
Mieszkaniec Warszawy przewoził 27-letnią pasażerkę. Był trzeźwy. Niestety, podczas kontroli wyszło na jaw, że ma nieco więcej na sumieniu niż „zbyt ciężką nogę na gazie”. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że jest poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza. Wymiar sprawiedliwości upominał się o niego w związku z zasądzoną mu karą 78 dni pozbawienia wolności.
Oprócz tego 28-latek był również poszukiwany przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotów w związku z nałożoną na niego karą ośmiodniowej „odsiadki”. Z kolei Sąd Rejonowy dla Warszawy-Pragi Północ i Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza wydały wobec niego zakazy prowadzenia pojazdów. W związku z ich złamaniem mężczyzna usłyszał zarzuty, za które grozi mu dodatkowe 5 lat pozbawienia wolności. Za przekroczenie prędkości funkcjonariusze ukarali go mandatem. Ostatecznie z pabianickiego „dołka” trafił prosto do aresztu śledczego.





