Wielbiciele twórczości malarskiej Michała Szmidta przybyli na otwarcie wystawy „Hiperizm – Dziwny Świat” do… Jazz Bass Cafe Galery. Dawny pub Kuby Nowaka przemienił się w galerię sztuki.
Pabianiczanin Michał Szmidt mieszka w Łodzi. To malarz, gitarzysta i poeta. Ma na swoim koncie kilka wystaw indywidualnych i zbiorowych. Jego prace widnieją na okładkach książek i płyt. Swoją twórczość określa wymyślonym przez siebie słowem „hiperizm”, co pozwala mu na całkowitą swobodę twórczą w obrębie kreowanych przez niego przestrzeni malarskich.
„Hiperizm – Dziwny Świat” to jego kolejna indywidualna wystawa w Pabianicach. Tegoroczna została dedykowana Bronisławowi Bajerowi, znawcy sztuki, pasjonatowi, kolekcjonerowi, który od początku wspierał artystę.
Na wystawie Szmidt zaprezentował 21 najnowszych prac. Większość została wykonana suchymi pastelami i ołówkiem. Można jednak zobaczyć prace, w których oprócz wyżej wymienionych technik artysta użył farb akrylowych i szlagmetalu.
– Tematyka prac jest niejednoznaczna. Do każdego obrazu dołączony jest wiersz, który luźno nawiązuje do treści obrazu. Odbiorca może sam poszukać punktu wspólnego pomiędzy obrazem a wierszem. Może dowolnie interpretować znaczenie tych związków – mówi autor.
Ostatnim namalowanym obrazem pokazanym na wystawie jest „Odwrócony w kolor”, którym artysta zapowiada odejście od wcześniejszych prac, w dużej mierze czarno-białych.
– Wrażliwy człowiek. Prace niebanalne, wysmakowane z dużą dozą wrażliwości i subtelności – powiedział obecny na wernisażu malarz Konrad Knorowski.
Interesującą wystawę można oglądać w Jazz Bass Cafe Galery przy ul. Warszawskiej 43 w poniedziałki i czwartki w godzinach 17.00 – 19.00. Wtedy będzie można spotkać się z autorem, jak również nabyć jego prace (www.michalszmidt.art.pl).
