• Kandydat na prezydenta RP spotkał się z prezydentem miasta Grzegorzem Mackiewiczem, żeby porozmawiać o problemach, z jakimi boryka się nasz samorząd.

    Szymon Hołownia na szlaku kampanii prezydenckiej (po Zgierzu, a przed Skierniewicami) odwiedził w czwartek po południu Pabianice. Najpierw udał się do ratusza, gdzie blisko godzinę rozmawiał z prezydentem Mackiewiczem. Gospodarz zapoznał kandydata na prezydenta RP z problemami samorządów, m.in. obniżonym podatkiem PIT, a w konsekwencji mniejszymi wpływami do budżetu. Dzięki niemu gminy mogą inwestować, realizować zadania własne. Zwrócił również uwagę na zbyt niską subwencję oświatową oraz przerzucanie przez władzę centralną na samorządy zbyt dużo obowiązków.

    – Jeśli zostanę prezydentem, to przekażę 15 miliardów złotych dla samorządów, jako tarczę antykryzysową w związku z pandemią koronawirusa. Chciałbym również powołać radę samorządową, która działałaby jako organ doradczy, bo przecież samorząd jest najważniejszy – mówił Szymon Hołownia przed ratuszem na spotkaniu z mediami i swymi zwolennikami.

    Wspominał również, że nie interesują go wojny pomiędzy PiS-em a PO. Dlatego jako kandydat niezależny będzie mógł skupić swoją uwagę na realne problemy Polaków. Kandydat chwalił się również wiedzą na temat naszego miasta. Przyznał, że wie, ilu liczy mieszkańców, jakie znajdują się tu firmy, a od swoich wolontariuszy usłyszał wiele dobrego o Pabianicach, dlatego zdecydował się je odwiedzić.

    Przed urzędem pojawili się również zwolennicy Szymona Hołowni. Kandydat znalazł chwilę na rozmowę i wspólne zdjęcia.

    Udostępnij