7 kwietnia w polskich szpitalach zajętych było 78% wszystkich łóżek i 79% respiratorów. W placówkach znajduje się rekordowo dużo pacjentów – aż 34.691. W związku z niepokojącymi danymi lockdown został wydłużony.
Jak poinformował dziś minister zdrowia Adam Niedzielski, w Polsce dominuje mutacja brytyjska. To już 90% wszystkich przypadków. Wariant południowoafrykański i brazylijski to pojedyncze przypadki. W Europie pojawiła się także mutacja nigeryjska.
– Pierwszym krokiem przy łagodzeniu obostrzeń będzie powrót do szkół i przedszkoli – powiedział minister. – Istnieje możliwość, że w kwietniu przedszkola wrócą do normalnej pracy, a klasy I-III do trybu co najmniej hybrydowego.
Wszystkie obowiązujące obecnie obostrzenia przedłużono do 18 kwietnia.
Przypomnijmy: w obiektach kultu religijnego może przebywać maksymalnie 1 osoba na 20 m2. W placówkach handlowych, na targach i poczcie 1 osoba na 15 m2 w sklepach do 100 m2 oraz 1 osoba na 20 m2 w sklepach powyżej 100 m2. Zamknięte pozostają centra i galerie handlowe z wyłączeniem m.in. drogerii, aptek i księgarni. Zamknięte nadal będą zakłady fryzjerskie i kosmetyczne. Żłobki i przedszkola otwarte pozostają jedynie dla dzieci rodziców wykonujących zawód medyczny i służb porządkowych. Działalność obiektów sportowych ograniczona wyłącznie do sportu zawodowego.
W przyszłym tygodniu mają zapadać kolejne decyzje w sprawie lockdownu.
