Miałem dość
Alkoholicy utrzymujący abstynencję od wielu lat twierdzą, że są bezsilni wobec alkoholu i nie kierują albo przynajmniej nie w pełni kierują swoim życiem. Czy mam powody przypuszczać, że ze mną jest inaczej? Piłem w dwie godziny po tym jak dałem słowo, że nie tknę alkoholu przez miesiąc. Gdy zaczynałem pić, nie wiedziałem, kiedy i jak skończę. Piłem nawet wtedy, kiedy wiedziałem, że tego akurat dnia nie powinienem sięgnąć po alkohol, bo grozi to poważnymi konsekwencjami. Konsekwencje mnie dosięgały, a ja piłem nadal.
Jeżeli uważasz, że miałeś podobnie, to właśnie stoisz w progu drzwi wiodących do życia zupełnie innego niż znałeś dotychczas. Nie wiesz, co będzie dalej i trochę się boisz. Są w końcu ludzie, którzy już ten próg przekroczyli i żyją. Twierdzą nawet, że żyją lepiej.
Meszuge
Potrzebujesz wsparcia – zadzwoń: 602-101-952
