• 1Mackiewicz
    2Witczak
    3Zakrzewski
    5Hile
    6Kozowska
    7Kups
    7Stasiak
    8Berner
    9Gryzel
    9Marczak
    10Michalski
    11Grenda
    12Paszkiewicz
    14Wojcik
    14Zeligowski
    15Grabarz
    16HaburaJoanna
    16Korona
    16Zaborowska
    17Brozyna
    17Jozwiak
    17Pedziwiatr
    17Redowicz
    18Kania
    18Sikora
    18sRusinek
    19Duraj
    19Grzejszczak
    19Wojtowicz
    20Bujacz
    20Gryglewski
    20Habura
    21Jaksa
    21Stencel
    21ZStasiak
    22Lenarczyk
    22Pierzchaa
    22Skrobacz
    23Badek
    23Wadowska-Filarska
    24Nowak
    24Ramisz
    24Wojtczyk
    25Lewandowska
    26Wroblewski
    previous arrow
    next arrow
  • W obozie zwana „Mamą”, „Mateczką”. Zawsze wierzyła, że nie ma sytuacji bez wyjścia – wystarczy słuchać głosu Boga. Została patronką szkoły położnych nad Dobrzynką.

    Życie i działalność patronki

    Stanisława Leszczyńska urodziła się 8 maja 1896 roku w Łodzi. Po ukończeniu Szkoły Położnych w Warszawie (1922r.) zaczęła pracować w Łodzi jako położna. W czasie okupacji udzielała pomocy Żydówkom w Litzmannstadt Getto. W lutym 1943 roku Stanisława wraz z córką Sylwią zostały osadzone w więzieniu kobiecym, a następnie wywiezione 17 kwietnia 1943r. do obozu Auschwitz-Birkenau – jako więzień nr 41335, gdzie pracowała jako położna aż do 27 stycznia 1945 roku, tzn. wyswobodzenia obozu przez Armię Czerwoną. W obozie przyjęła ponad trzy tysiące porodów od kobiet różnych narodowości. Panowały tam nieludzkie warunki. Ściany w barakach były z dziurami, którymi wlewała się woda i wchodziły szczury. Antysanitarne warunki sprzyjały rozwojowi tyfusu brzusznego i plamistego, powodując potęgowanie zgonów. Stanisława także zachorowała, ale nadal odbierała porody, często nawet skomplikowane – wszystkie urodzone dzieci były zdrowe i robiono im tatuaż z numerem matki. Służba więzienna najczęściej zabierała je rodzicielkom i topiła w beczce z wodą, a następnie ciała wyrzucano przed barak. Były rozszarpywane przez szczury. Tak zginęło ok. 1500 dzieci. Od maja 1943 roku dzieci, które miały jasne włosy i oczy niebieskie, wysyłano do Nakła, gdzie przeszły wynarodowienie. Niektóre dzieci udało się utrzymać przy życiu, ukrywając je w różnych miejscach, nawet pod podłogą. Tak przeżyło trzydzieścioro dzieci.

    Natomiast więźniarki, które ciężko chorowały, umierały śmiercią naturalną lub ginęły w komorach gazowych. Córka Sylwia Leszczyńska także zachorowała ciężko, lecz udało się jej przeżyć i nadal pracować.

    Stanisława Leszczyńska przez swoje obozowe podopieczne nazywana była „Mamą”, „Mateczką”, i zawsze wierzyła, że nie ma sytuacji bez wyjścia – wystarczy słuchać głosu Boga. Potrafiła się oprzeć dr. Josefowi Mengele, który wydał polecenie, by dzieci urodzone zabijać.

    Za heroiczne dokonania jej nazwisko, jako jednej z czterech wybitnych Polek ostatniego tysiąclecia, umieszczono na Kielichu Życia i Przemiany Narodu złożonym przez pielęgniarki na Jasnej Górze jako wotum podczas uroczystości 3 maja 1982 roku.

    Stanisława Leszczyńska po wyzwoleniu wróciła razem z córką do Łodzi. Powrócili również syn Henryk, Stanisław i Bronisław. Mąż nie wrócił – zginął w Powstaniu Warszawskim. Stanisława rozpoczęła pracę jako położna oraz jako wolontariuszka w Kościele katolickim. Zmarła 11 marca 1974 roku. Jej grób, jako Grób Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej, znajduje się w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Łodzi przy ulicy Kościelnej 8/10. W roku 1992 rozpoczął się proces jej beatyfikacji.

    Historia szkoły

    Warto przypomnieć, że Szkoła Położnych w Pabianicach powstała w 1954 roku dzięki staraniom Michaliny Tatarkówny, która budynek Wojewódzkiego Domu Partii PPR przy ulicy Zamkowej 1 przeznaczyła na jedyną w województwie Szkołę Położnych i internat dla 120 słuchaczek. W późniejszych latach otwarto tu również wydział pielęgniarstwa. Początkowo przyjmowano kandydatki po dziewięciu klasach liceum ogólnokształcącego, a następnie po ukończeniu liceum ogólnokształcącego i przemianowano na Medyczne Studium Zawodowe.

    W związku ze zbliżającą się rocznicą 30-lecia szkoły poczyniono wiele prac związanych z remontem budynku szkoły i internatu. Następnie przystąpiono do wyboru patrona przynoszącego chlubę absolwentom. Po zapoznaniu się z zasługami Stanisławy Leszczyńskiej, położnej oświęcimskiej, i pozytywnej ocenie ustalono, że będzie to święto połączone ze zjazdem absolwentek i wyznaczono datę na 12 maja 1984r.

    Uroczystość nadania imienia Stanisławy Leszczyńskiej Medycznemu Studium Zawodowemu w Pabianicach odbyła się w sali widowiskowej Pabianickich Zakładów Tkanin Technicznych przy ulicy Partyzanckiej. Wśród zaproszonych gości widocznych na zdjęciu w pierwszym rzędzie byli (od lewej strony: lekarz wojewódzki wydz. zdrowia Ryszard Małachowski i wizytator mgr M. Rzepkowska (niewidoczna na zdjęciu), wizytator Danuta Kapruziak, kurator oświaty i wychowania Zygmunt Mikołajczyk, Sylwia Leszczyńska-Gross, syn Henryk Leszczyński, syn Stanisław Leszczyński, syn Bronisław Leszczyński i wnukowie. Obecni byli także przedstawiciele władz Miasta Pabianic, np. prezydent Bogdan Kunka. Były poczty sztandarowe ze szkół pielęgniarskich w Łodzi. Była również współwięźniarka, która przyjechała z Londynu.

    Na wstępie uroczystości dyrektor studium mgr Zdzisława Gąsiorowska powitała przybyłych gości i odczytała referat będący podsumowaniem 30-letniego dorobku dydaktyczno-wychowawczego oraz życia zawodowego i rodzinnego Stanisławy Leszczyńskiej. Następnie kurator oświaty Zygmunt Mikołajczyk odczytał akt nadania studium imienia Stanisławy Leszczyńskiej. Dyrektor zaprezentowała nowy sztandar szkoły ufundowany przez Zakład Opiekuńczy i Radę Rodziców. W dalszej części zabierali głos zaproszeni goście, a wśród nich także syn Henryk i syn Bronisław Leszczyńscy.

    Po części oficjalnej odbyła się część artystyczna, w której młodzież przedstawiła obraz z życia obozowego – Wigilię więźniarek w Oświęcimiu. Następnie goście udali się do budynku szkoły, gdzie zwiedzili Izbę Pamięci Patronki oraz Dom Słuchacza.

    Uroczystość ta pozostała na trwale w pamięci słuchaczek – absolwentek oraz pedagogów i pracowników studium. Jesteśmy dumni, że „mieliśmy” patronkę Stanisławę Leszczyńską, która może być przykładem dla wielu pokoleń, nie tylko jako położna, ale również jako człowiek silny, odważny, dbający o życie i zdrowie istnień ludzkich.

    Jednak dla absolwentek i mieszkańców Pabianic jest to ogromna przykrość, że Medyczne Studium Zawodowe im. Stanisławy Leszczyńskiej nie funkcjonuje od 1994 roku, a jest jedynie tylko historią i wizytówką niszczejącego budynku przy ul. Zamkowej 1, który to w roku 1983 przeszedł gruntowny remont.

    opracowała: Zdzisława Gąsiorowska

    foto: zbiory prywatne

    Udostępnij