W jesiennym słońcu „Krasnoludki” i „Niedźwiadki” z Przedszkola Miejskiego nr 13 wyruszyły do gospodarstwa wiejskiego w Konarzewie.
Po miłym przywitaniu dzieci mogły przystąpić do prac gospodarskich. Zgodnie z porą roku należało zrobić zapasy na zimę. Trzeba było ukisić kapustę. Prace rozpoczęto od obrania kapusty z niepotrzebnych liści, aby potem przystąpić do jej szatkowania za pomocą szatkownicy. Później należało wrzucić kapustę do beczki i ubić tak jak to robiono dawniej. Do kapusty dodano sól i marchewkę, żeby była smaczniejsza.
Ale to nie koniec jesiennych prac. Po kiszeniu przyszedł czas na wykopki.
– Gospodarz za pomocą motyki wykopywał ziemniaki z ziemi, które wrzucano do koszy, aby potem zawieźć do gospodarstwa. W nagrodę za ciężką pracę przedszkolaki mogły zjeść pyszne, upieczone ziemniaczki razem ze smaczną surówką z kapusty. Mogły także bliżej poznać specyfikę gospodarstwa wiejskiego oraz zwierzęta tam mieszkające – opowiada nauczycielka Dorota Koziara.
Pełne wrażeń wróciły do przedszkola. To była niezapomniana przygoda.
foto: PM 13
