• 1Mackiewicz
    2Witczak
    3Zakrzewski
    5Hile
    6Kozowska
    7Kups
    7Stasiak
    8Berner
    9Gryzel
    9Marczak
    10Michalski
    11Grenda
    12Paszkiewicz
    14Wojcik
    14Zeligowski
    15Grabarz
    16HaburaJoanna
    16Korona
    16Zaborowska
    17Brozyna
    17Jozwiak
    17Pedziwiatr
    17Redowicz
    18Kania
    18Sikora
    18sRusinek
    19Duraj
    19Grzejszczak
    19Wojtowicz
    20Bujacz
    20Gryglewski
    20Habura
    21Jaksa
    21Stencel
    21ZStasiak
    22Lenarczyk
    22Pierzchaa
    22Skrobacz
    23Badek
    23Wadowska-Filarska
    24Nowak
    24Ramisz
    24Wojtczyk
    25Lewandowska
    26Wroblewski
    previous arrow
    next arrow
  • Dzisiaj wieczorem w telewizji Polsat wyemitowano odcinek programu “Państwo w państwie” dotyczący październikowego pożaru domu przy ul. Pięknej w Pabianicach.

    10 października w drewnianej, niezamieszkałej części budynku przy Pięknej wybuchł pożar. Z ogniem walczyło 10 zastępów straży pożarnej. Straty oszacowano na 35 tys. złotych.

    Dzisiaj o 19.30 w polsatowskim programie “Państwo w państwie” wystąpiła rodzina Lipińskich, mieszkająca w drugiej, murowanej części budynku. Pabianiczanie mają pretensje do starostwa powiatowego, do którego zasobów należała drewniana, spalona część domu, że w wyniku ich zaniedbań i opieszałości pożar wybuchł, a obecnie zarząd nie robi nic, by m.in. sprawnie uprzątnąć pogorzelisko i odpowiednio zabezpieczyć dach. Rodzina na własną rękę ratuje swoje mieszkanie i zabezpiecza je przed zniszczeniem (jest m.in. zalewane w czasie deszczu) i mimo nakazu wyprowadzki nie zamierza opuścić dobytku swojego życia.

    Na zarzuty poszkodowanej rodziny odpowiadał Jacek Wróblewski, członek zarządu powiatu pabianickiego. W materiałach reportera zajmującego się sprawą i goszczącego w naszym mieście 2 tygodnie temu pojawiły się także wypowiedzi Janusza Dąbka, powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.

    W trakcie odcinka wielokrotnie podkreślano, że część budynku należąca do starostwa była w fatalnym stanie i powinna już dawno być rozebrana. Co ciekawe, w wątpliwość podano przyczynę październikowego pożaru. Redaktor badający sprawę poinformował na wizji, że podczas gdy do lokalnych mediów podano, że było nią zwarcie instalacji elektrycznej to… starostwo wcześniej odłączyło dopływ prądu w budynku. 

    Jak poinformował Jacek Wróblewski, wbrew mniej optymistycznej wersji Lipińskich mówiącej o pracach trwających do Bożego Narodzenia, rozbiórka spalonej części budynku ma zakończyć się do 30 listopada.

    foto: Polsat

    Udostępnij