Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega przed fałszywymi mailami, które teoretycznie mają pochodzić z ZUS–u. Otwarcie załączników grozi zainfekowaniem komputera i wykradzeniem danych.
Niektórzy z klientów ZUS otrzymali maile zatytułowane „Składka” z informacją o błędnie opłaconych składkach. Korespondencja ma pochodzić z kancelarii ZUS. W stopce adresowej widnieją natomiast adresy z rozwinięciem „gov.pl”, których to Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie używa. Każdy z maili ma dołączony załącznik, który ma zawierać informacje o błędnie opłaconych składkach.
– Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że drogą mailową nie kieruje do swoich klientów informacji o rozliczeniach składkowych. Za pośrednictwem korespondencji elektronicznej klienci Zakładu nie otrzymują żadnych wezwań do zapłaty czy też informacji o nadpłatach. Drogą elektroniczną ZUS kontaktuje się jedynie z tymi klientami, którzy posiadają konto na portalu Platformy Usług Elektronicznych. Mail w takim przypadku jednak zawsze zawiera imię i nazwisko konkretnego pracownika ZUS – mówi Monika Kiełczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS.
ZUS ostrzega, by w żadnym przypadku nie odpowiadać na maile, które teoretycznie pochodzą z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ani nie otwierać zawartych w korespondencji załączników. Korespondencja tego typu ma bowiem najczęściej na celu zainfekowanie komputera lub uzyskanie dostępu do danych wrażliwych, które zapisane są w jego pamięci.
Jeśli mamy wątpliwości co do nadawcy otrzymanej korespondencji, prosimy o kontakt z najbliższą placówką Zakładu lub Centrum Obsługi Telefonicznej pod numerem: (22) 560–16–00 lub adresem mailowym cot@zus.pl.