• News will be here
  • We wtorek, 15 października, minęło 41 lat od chwili, kiedy Marek Kotański stworzył pierwszy ośrodek w Głoskowie koło Garwolina. Od tego dnia datuje się historia stowarzyszenia MONAR-MARKOT.

    Kotański, który zginął tragicznie 19 sierpnia 2002 roku, pozostawił po sobie 70 ośrodków dla bezdomnych i 25 dla narkomanów. Z jego inicjatywy powstał również ośrodek stowarzyszenia „GRANICA” przy ulicy Granicznej w Pabianicach, który pomaga bezdomnym i osobom uzależnionym. Po śmierci Kotańskiego ośrodek przyjął jego imię, sposoby oraz metody pomagania innym.

    – 15 października jest momentem szczególnym dla stowarzyszenia „Granica”. Pod pomnikiem Kotańskiego zapalamy znicze, a przyjaciele, którzy go pamiętają, składają kwiaty. Przy wieczornym ognisku opowiadam zebranym o jego niesamowitej charyzmie i dorobku, a także o uczniach i naśladowcach, których zostawił i zaraził pasją pomagania. Ja też jestem jego uczniem – mówi Marek Skrzymowski, kierownik „Granicy”.

    Aby podkreślić znaczenie powołania przez Kotańskiego pierwszego ośrodka w Głoskowie, w pabianickim stowarzyszeniu powstała „Aleja Trzeźwych”. Tu każdy trzeźwiejący alkoholik może posadzić swój świerk trzeźwości – symbol zmiany życia.

    – Nad aleją góruje rzeźba Jezusa z Rio, którego Kotański traktował szczególnie, a i dla nas ma duże znaczenie – dopowiada Skrzymowski.

    W ciągu 11 lat 68 świerków trzeźwości zasadzili przy Granicznej trzeźwiejący alkoholicy z całej Polski. Są one symbolem trzeźwego, nowego życia dla nich wszystkich.

    Udostępnij