Chcieliśmy poruszyć bardzo ważny temat związany z nadchodzącymi upałami. Stąd nasz apel i prośba w imieniu zwierząt, jeśli jest gorąco, byście wystawili na zewnątrz miseczkę z wodą.
Już zauważyliśmy, że wielu z Was wystawia miski z wodą przed swoim sklepem, blokiem, domem. Ogromnie dziękujemy za taką inicjatywę i prosimy o więcej. Z poidełek korzystają psy, koty, ale również ptaki, jeże i wiewiórki. Bardzo dziękujemy wszystkim PSIjacielom, którzy wystawiają w sobotę dla naszych schroniskowych psów miseczki z wodą, to dla nich wytchnienie podczas spacerów.
Kolejnym tematem ściśle połączonym z upałami są kagańce, które psy z różnych względów muszą nosić. Jak już psiak musi nosić kaganiec, dobierajmy go z głową, aby nieumyślnie nie zrobić mu krzywdy, a nawet doprowadzić do śmierci. Przez źle dobrany kaganiec możemy wyrządzić naszemu pupilowi krzywdę.
Pies chłodzi się w inny sposób niż ludzie, my chłodzimy się całą powierzchnią ciała, pocąc się. Psy się nie pocą, nie posiadają gruczołów potowych, chłodzą się tylko przez tzw. ziajanie. Wyjątkiem są ich opuszki łap i nos, które zawierają niewielką ilość gruczołów potowych. To jednak za mało, by mogły skutecznie oddać ciepło. Dlatego bardzo ważne, aby pies, który ma kaganiec, mógł swobodnie otworzyć pysk i wystawić jęzor. Często robimy im krzywdę, dobierając za ciasny kaganiec lub przeznaczony do innych celów tzw. kaganiec weterynaryjny, który służy tylko i wyłącznie weterynarzowi podczas badania psa lub zabiegów, aby go pies nie ugryzł. Taki kaganiec nie pozwala na swobodne otwarcie paszczy i ziajanie, może doprowadzić do przegrzania psa, a nawet do udaru, co może doprowadzić do śmierci. Na udar najbardziej narażone są rasy brachycefaliczne, które charakteryzują się krótkim pyskiem. Ich krtań łączy się z gardłem pod nietypowym kątem, co jest przyczyną trudności w oddychaniu. Przedstawiciele tych ras często chrapią, dyszą i nie są w stanie oddać dostatecznej ilości ciepła przez ziajanie, co często jest przyczyną przegrzania organizmu.
Objawy udaru cieplnego u psa:
• nadmierne ziajanie
• ślinienie się (obecność gęstej śliny)
• przyspieszone bicie serca (tachykardia)
• wymioty
• biegunki
• ospałość
• trudności z utrzymaniem równowagi
• zaburzenia świadomości
• utrata przytomności
• podwyższona wewnętrzna temperatura ciała
Co robić, gdy podejrzewamy, że pies dostał udaru?
Gdy temperatura ciała psa przez dłuższy czas przekracza 42°C, może dojść do uszkodzenia jego narządów wewnętrznych. Przegrzanie organizmu i udar mogą w skrajnym wypadku prowadzić nawet do śmierci psa. Dlatego gdy tylko zaobserwujecie pierwsze objawy, reagujcie!
1. W pierwszej kolejności należy znaleźć psu zacienione i chłodne miejsce, w którym można go ułożyć.
2. Następnie stopniowo schładzamy ciało psiaka. Jeśli zrobimy to zbyt gwałtownie, pies może doznać szoku termicznego. Dlatego oblewanie go zimną wodą czy okładanie lodem nie jest najlepszym pomysłem. Najlepiej użyć mokrych ręczników lub owinąć kostki lodu materiałem. Chłodne kompresy przykładamy głównie do głowy psa. Pamiętajcie, że przez pysk i uszy psy tracą najwięcej ciepła.
3. Kolejnym krokiem powinno być udanie się do weterynarza, który udzieli psu profesjonalnej pomocy
Pozostawianie pupila w samochodzie
Bezdyskusyjnie nie wolno w upalne dni pozostawić czworonoga w aucie „nawet na chwilę”. Bo nawet chwila może być śmiertelnym zagrożeniem dla naszego psa. Nieważne czy uchylimy szyby w aucie, w pojeździe jest jak w „piekarniku”, przebywanie w nim może spowodować błyskawiczne przegrzanie psa.
Spacery w upalne dni
Gdy żar leje się z nieba, powinniśmy zmienić nieco pory spacerów. Najdłuższy spacer powinien odbywać się wczesnym rankiem lub późnym wieczorem, gdy temperatury nieco spadną. Pamiętajmy, że nasz pies nie posiada butów, które go chronią przed rozżarzoną ulicą/chodnikiem, łapki psiaka mogą się odparzyć. W ciągu dnia możemy wyjść z psem na krótki spacer, aby mógł załatwić potrzeby fizjologiczne. Nie zachęcajmy go jednak do dodatkowych aktywności. Nie rzucajmy mu zabawek, ograniczmy też aktywne zabawy z innymi psami. Odradzamy uprawianie w upale psich sportów czy zabierania psa na przejażdżki rowerowe. Jeśli psiaka w domu rozpiera energia, polecamy nieco zmęczyć jego mózg poprzez szkolenie podstaw posłuszeństwa czy zabawy węchowe.
Jestem Nela
Teraz kolej na przedstawienie kolejnego psiego serduszka, wziętego pod skrzydła Fundacji Kundel Bury. Nela to 3-letnia, ok. 20-kilogramowa cudowna, łagodna sunia, która może działać jako antydepresant. Ma ogromne pokłady pozytywnej energii. Jeśli ktoś szuka psa aktywnego, towarzysza w sportach, to Nela jest idealną kandydatką. Spaceruje cały czas z nosem przy ziemi, nic się przed nią nie ukryje. Nie jest typowym kanapowcem, potrzebuje bodźców i wyzwań, jednak na swój kawałek kanapy zasłużyła w 100%.
Nela uwielbia pracować z człowiekiem. Jest chętna do nauki, zna podstawowe komendy. Niestety, miała pecha do ludzi i już dwa razy wracała z adopcji. Obecny hotelik też nie był jej jedynym, więc sunia przeszła bardzo dużo zmian w swoim krótkim życiu, co zaczęło mocno odbijać się na jej psychice. Nela potrzebuje swojego osobistego człowieka. Siedzenie w boksie frustruje ją, przez co zaczęła wygryzać sobie sierść z ogona. Akceptuje psy, ale stosunek do kotów nie jest nam znany. Obecnie przebywa w hotelu w Łodzi.
Zachęcamy, aby umówić się na spacer i zapoznać z tą pozytywną psią energią.
Kolejna akcja
Chcemy Was, kochani Czytelnicy, zaprosić na trzecią już akcję MAMY CZAS SPRZĄTAMY…
KIEDY – 28.06.2020 (niedziela)
O KTÓREJ – start 10.00
GDZIE – łąki hermanowskie (za ul. PCK Pabianice)
POTRZEBNE
1. Worki na śmieci
2. Rękawiczki
3. Maseczki
4. Mobilizacja i chęć do działania
CEL
Chcemy zrobić coś pożytecznego i dobrego dla naszego środowiska i dzikich zwierząt. W tych rejonach nasze zwierzaki też chodzą na spacery. Pragniemy, aby nie stała im się krzywda.
ZASADY BEZPIECZEŃSTWA
Będziemy przestrzegali obowiązujących obecnie zasad bezpieczeństwa
GALERIA PSIAKA ADOPCIAKA
W tej galerii będziemy przedstawiali PSIAKI ADOPCIAKI, czyli psy adoptowane z Fundacji Kundel Bury, ze Schroniska w Pabianicach i przygarnięte psie „bidy”.
Jeśli macie ochotę podzielić się waszym szczęściem z posiadania wiernego psiego przyjaciela, wysyłajcie nam zdjęcia adopciaków na maila lub na naszych stronach FB.
Dzisiaj przedstawiamy cztery adopciaki