• News will be here
  • W niedzielę, 12 lipca, przy 70,53% frekwencji powiat pabianicki wybrał swojego kandydata. Andrzej Duda cieszył się ponad 53% poparciem. Zagłosowało na niego 34.251 wyborców. Krzyżyk przy Rafale Trzaskowskim postawiło 30.289 mieszkańców.

    W Pabianicach zdecydowanie wygrał Rafał Trzaskowski, uzyskując ponad 55% poparcia i 18.659 głosów. Andrzej Duda otrzymał ich 15.208. Frekwencja w Pabianicach wynosiła 68,76%. Trzaskowski wygrał również w Konstantynowie Łódzkim, gdzie oddano na niego 5625 głosów, co dało ponad 56% poparcia. Duda miał ich 4384. Frekwencja wyniosła ponad 71%. Poparcie dla Trzaskowskiego wyraziła również gmina Ksawerów. Na tego kandydata zagłosowało ponad 55% wyborców (2406 głosów). Duda miał ich 1963. Frekwencja to ponad 73%.

    Niewielką różnicą głosów Andrzej Duda wygrał w gminie Lutomiersk. Tam 2497 wyborców poparło jego kandydaturę (50.93%). Na Rafała Trzaskowskiego zagłosowało 2406 osób. Różnica jest więc niewielka, a frekwencja imponująca, bo ponad 71,5%. Zupełnie inaczej sytuacja wyglądała w gminie Dłutów, gdzie zdecydowanie postawiono na urzędującego prezydenta, na którego zagłosowało ponad 62% wyborców (1667 głosów). Rafał Trzaskowski uzyskał 1010 głosów przy ponad 72% frekwencji. W gminie Dobroń także wygrał Andrzej Duda. Przy jego nazwisku krzyżyk postawiło 2285 mieszkańców (poparcie 52,48%). Kontrkandydata wybrało 2069 wyborców. Frekwencja wyniosła również ponad 72%. W gminie Pabianice Andrzej Duda też cieszył się większym poparciem niż Rafał Trzaskowski i wygrał stosunkiem głosów 2285:2076. Tam również odnotowano największą frekwencję, bo ponad 77%.

    Oczywiście cieszymy się ze zwycięstwa. Niemniej jednak musimy dokładnie przeanalizować wyniki z gmin, w których przegraliśmy i wyciągnąć wnioski. W pobliskim powiecie łaskim udało nam się wygrać we wszystkich samorządach. Być może wynika to z większej aktywności na tym terenie. Jestem jednak zdumiony, że pabianiczanie poparli kandydata, który na dwa dni przed ciszą wyborczą przedstawił program wyborczy, a jego kampania opierała się tylko na obietnicach – powiedział nam senator Maciej Łuczak.

    Rozczarowania nie kryje starosta Krzysztof Habura, który oficjalnie poparł Rafała Trzaskowskiego.

    – Jestem zawiedziony. Nie wykorzystaliśmy olbrzymiej szansy, by w Polsce znów było normalnie. Uważam, że Rafał Trzaskowski byłby dużo lepszym prezydentem od obecnie urzędującego. Patrząc władzy na ręce, stałby na straży demokracji, praworządności, konstytucji i samorządu. Nie dopuściłby do centralizacji władzy, z jaką mamy teraz do czynienia, bo przecież to my tutaj „na dole” lepiej wiemy, co jest dla nas lepsze niż rząd w Warszawie. Ale stało się. Nieznaczną różnicą głosów Polacy zadecydowali, w dużej mierze, niestety, kierując się pobudkami materialnymi, chociaż biorąc pod uwagę ogrom środków finansowych zaangażowanych przez rząd w przekonywanie wyborców, to wynik Trzaskowskiego jest imponujący. Świadczy również o tym, że pieniądze to nie wszystko. Wielka szkoda, że tak się to wszystko potoczyło – skomentował wynik wyborów starosta.

    Państwowa Komisja Wyborcza podała, że Andrzej Duda uzyskał 51,03%, a Rafał Trzaskowski 48,97% poparcia. Frekwencja w Polsce wyniosła 68,18%.

    Udostępnij