Po godzinie 8.00 rano straż pożarna i policja pojechały na ulicę Łaską 92.
W zgłoszeniu była informacja, że dawno nie widziano sąsiada z II piętra, w środku pali się światło, a z mieszkania wydobywa się nieprzyjemny zapach.
Drzwi do lokalu były zamknięte, a lokator nie reagował na nawoływania. Strażacy dostali się do mieszkania, wyważając drzwi. Na podłodze leżał mężczyzna.
Ze względu na widoczne znamiona śmierci strażacy nie podjęli resuscytacji.