29 października o godz. 18.00 w MOK-u odbędzie się koncert Volnego Chóru z Białorusi. Data jest nieprzypadkowa.
29 października jest „Świętem Rozstrzelanych Poetów”, bardzo pielęgnowanym przez Białorusinów. Tego dnia w 1937 roku w Kuropatach koło Mińska rozstrzelano strzałem w tył głowy kwiat białoruskiej inteligencji, w tym poetów, pisarzy i naukowców. Restrykcjom poddano 200 tys. ludzi, wśród których byli również Polacy.
Białoruski chór przyjedzie na zaproszenie prezydenta Pabianic Grzegorza Mackiewicza oraz Miejskiego Ośrodka Kultury. Bilety w cenie 30 zł do kupienia w kasie MOK-u. Koncert z publicznością będzie również transmitowany on-line.
Zebrana kwota zostaje przeznaczona na transport i ugoszczenie 30-osobowego chóru, a także zabezpieczy środki finansowe na obsługę transmisji. Chór nie pobiera honorarium.
– Obecna sytuacja na Białorusi szczególnie wymaga naszej solidarności. Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w tym wydarzeniu – zachęca Maria Wrzos-Meus, dyrektor MOK. – Chór jest fenomenem kulturowym przedstawiającym pieśni o tematyce wolnościowej czerpanych również z polskich zasobów. Ze względu na restrykcje obecnej białoruskiej władzy członkowie chóru nie pokazują twarzy, śpiewają w specjalnych uniformach i maskach.
Wolny Chór to ruch kulturalny muzyków, artystów i śpiewaków z ludu, który powstał w sierpniu 2020 roku w odpowiedzi na brutalne działania władz podczas wyborów prezydenckich. Przez rok chór zrobił setki akcji, dziesiątki „podwórkowych” koncertów, nagrał płytę, wydał dwa śpiewniki piosenek, nagrał kilka teledysków, zaangażował się w 3 koncerty on-line i dużą trasę koncertową w Polsce i Niemczech. Śpiewacy stali się symbolem białoruskiego protestu.
