Pochodzący z Dąbrowy 22-letni Janek Grzegorzewski jest jednym z najbardziej utalentowanych kitesurferów na świecie. Już w wieku 18 lat otrzymał zaproszenie na Red Bull King of the Air, największe zawody kitesurfingowe na świecie. Wybitny sportowiec 26 kwietnia gościł w starostwie.
– Mamy szczególny dzień, bo gościmy dzisiaj młodych, utalentowanych mieszkańców naszego powiatu. Do południa był u nas Łukasz Barys, laureat „Paszportu Polityki” za książkę „Kości, które nosisz w kieszeni”. W tej chwili spotykamy się z Jankiem, supersportowcem, mistrzem świata w kitesurfingu – zaczął wczorajsze, popołudniowe spotkanie starosta Krzysztof Habura. – Tak naprawdę nie wiem, czy Janek jest do końca mieszkańcem naszego powiatu, ponieważ więcej czasu spędza poza granicami Polski niż w domu, w pobliskiej Dąbrowie, w gminie Dłutów. Wykorzystując okazję, że Janek jest w Pabianicach i że spotkałem go ostatnio na siłowni, zaprosiłem go, żeby go tutaj przedstawić, bo nie wszyscy wiemy, że mamy takiego sportowca.
Przygodę ze sportem Janek rozpoczął w wieku 7 lat. Przed kitesurfingiem próbował jeszcze szermierki i pływania na żaglach. Uczęszczał do Szkoły Pod Żaglami i w wieku kilkunastu lat opłynął „pętlę atlantycką”, zdobywając przy okazji wykształcenie na pokładzie Fryderyka Chopina.
– Od zawsze byłem zainteresowany sportem. Trenowałem przez 7-8 lat szermierkę w Pabianicach. Później dużo żeglowałem. Mój tata też pływał najpierw na windsurfingu, później przeszedł na kitesurfing i zaczął namawiać do tego mnie. Muszę powiedzieć, że na początku mi się to nie podobało, ale po jakimś czasie, gdy już stanąłem na desce, wiedziałem już, że to jest mój sport – opowiadał Janek Grzegorzewski.
Od zawsze prowadził podróżniczy tryb życia. Gdy w wieku 13 lat ostatecznie zajął się kitesurfingiem, od razu postanowił, że pójdzie na całość. Po ukończeniu gimnazjum, w wieku 15 lat dołączył do specjalnego liceum dla kitesurferów w USA i zaczął latać po świecie w poszukiwaniu najlepszych warunków do pływania.
– Najpierw pływałem na zagranicznych wakacjach, na przykład w Grecji. Dopiero będąc w amerykańskim liceum, zacząłem robić to profesjonalnie – wspominał młody sportowiec. – Szkoła jest w stanie Oregon, jednak ta szkoła cały czas się przemieszcza do różnych budynków, hoteli. Ma od 16 do 20 uczniów, jest bardzo mała. Wszyscy pływają na „kajcie”, nauczyciele i studenci. Nie ma tam normalnych klas, mieliśmy lekcje na plaży, gdzieś na hamakach. W tej szkole zasady są takie, że jeśli ocena jest poniżej 70%, co u nas jest powyżej „trójki”, to nie możemy wtedy wyjść na wodę. To dość duża motywacja, żeby oceny powyżej tej „trójki” trzymać.
Zaledwie 5 lat później, w wieku 18 lat, Janek wygrał Mistrzostwa Świata Juniorów w kitesurfingu i szturmem podbił światową scenę. W tym sezonie otrzymał też zaproszenie na najbardziej prestiżowe zawody Red Bull King of the Air, w których zadebiutował bez najmniejszych kompleksów.
W sezonie 2019/2020 Jankowi zabrakło szczęścia i tuż przed startem w kolejnej edycji KOTA skręcił kostkę przy niefortunnym lądowaniu po skoku ze spadochronem. „Czy ten gość to jakiś superbohater?” Trochę tak, bo gdy nie lata ze swoim latawcem kilkadziesiąt metrów nad taflą wody, prawdopodobnie poświęca się swojej drugiej pasji, którą jest skydiving.
Kolejne lata to powrót Janka w pięknym stylu. Młody sportowiec zjeździł wszystkie największe imprezy, na których nie dawał szans swoim rywalom. Wywalczył kolejne zaproszenie na zawody Red Bull King of the Air i powalczy o czołowe lokaty w legendarnych zawodach.
22-latek pływa bardzo dynamicznie, a gdy wiatr zawieje naprawdę mocno, przy pomocy swojego latawca potrafi wznieść się na wysokość ponad 30 metrów! Mimo bardzo młodego wieku opanował też do perfekcji kilka naprawdę niesamowitych sztuczek, które zapewniły mu zwycięstwo w Mistrzostwach Świata Juniorów.
Grzegorzewski pochodzi z bardzo usportowionej rodziny. Jego starszy brat Adam skacze na koniu przez przeszkody (jest jednym z czołowych zawodników w Polsce), a młodsza siostra Zosia uprawia łyżwiarstwo figurowe.
Janek przemieszcza się głównie między Kapsztadem, Brazylią, Hiszpanią i Omanem, gdzie najczęściej odbywają się zawody i wieje najlepszy wiatr. 10 miesięcy w roku spędza poza rodzinnym domem w Dąbrowie. Na co dzień studiuje w Hult International Business School w San Francisco.
foto: Thomas Burblies
Osiągnięcia:
– 2018 Junior World Cup winner
– 2018 Full Power Balneario winner
– 2018 Go Big or Go Home 2nd place
– 2019 Red Bull King of the Air participant
– 2019 Red Bull Megaloop participant
– 2020 KFC Air Games winner
– 2021 Full Power Balneario winner
– 2021 Big Air Kite League Tatajuba winner
– 2021 Red Bull King of the Air participant
– 2021 Big Air Kite League Overall World Tour Winner
– tegoroczny zwycięzca światowego cyklu zawodów Big Airowych
– zwycięzca Big Air Kite League 2022
– zwycięzca wielu zawodów z cyklu pucharu świata
– tegoroczny zwycięzca cyklu zawodów pucharu świata w Big Air, czyli wysokich skokach na kajcie
– mistrz świata juniorów
– zwycięzca wielu zawodów rangi światowej w Big Air i jedyny Polak startujący w tej konkurencji
Nawet nie wiedziałam że mamy takiego sportowca tutaj 😮
Wow. Pełen podziw! I to nasz lokalny człowiek.
nie znałem, nigdy nie słyszałem … ciekawy chłopak. powodzenia dalej! sukcesów!
Człowiek nawet nie wie kogo mija na ulicy lub w sklepie kupując bułki na wsi 😀