5. Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny Polka rozpoczął się wczoraj koncertem w Miejskim Ośrodku Kultury.
Na scenie zaprezentowały się zespoły z Rumunii, Hiszpanii, Indii, Kenii i Meksyku. Wystąpił również Zespół Pieśni i Tańca „Bychlewianka”. Koncert poprowadził Jacek Tokarczyk, który dodatkowo żartobliwie komentował pogodę na zewnątrz.
– Dzisiaj w Pabianicach jest cieplej niż w krajach, z których przyjechali nasi goście…
Podczas koncertu nad Pabianicami przeszła ulewa.
– Jeden z zespołów musiał chyba wykonać taniec deszczu…
Prowadzący odniósł się też do idei festiwalu.
– Mówimy różnymi językami, różnimy się kulturami i religiami, ale łączy nas wszystkich muzyka i taniec – stwierdził Tokarczyk.
Pierwsza edycja festiwalu odbyła się w 2016 roku.
– Po dwóch latach przerwy wracamy z naszym wydarzeniem – przemówił ze sceny Radosław Kierzek, pomysłodawca „Polki”. – Jest to wspólne dzieło wszystkich osób, które nam pomagają. Dziękuję władzom, a szczególnie wolontariuszom.
Festiwal potrwa do 4 lipca. W kolejnych dniach koncerty odbędą się w Bychlewie, Konstantynowie i Lutomiersku.
Tegoroczną nowością są spotkania podróżnicze „EtnoPodróże”. Swoje wyprawy zaprezentują: Janusz Łyskawa, Michał Cessanis, Witold Stawski i Robert Maciąg.
foto: Ol.
