Wczoraj (2 kwietnia) wszystkie służby pojechały do Mogilna Małego, gdzie dachował volkswagen transporter. Kierowca był pod wpływem alkoholu.
Po godz. 12.00 w Mogilnie Małym w gminie Dobroń doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 36-letni pabianiczanin stracił panowanie nad samochodem, dachował i uderzył w drzewo.
Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Trafił do szpitala w Łodzi. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a sprawa wkrótce znajdzie swój finał w sądzie. Za prowadzenie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W akcji brali udział strażacy z OSP Dobroń, OSP Mogilno i PSP Pabianice.
foto: OSP Dobroń