• News will be here
  • „Nie dopuścimy do represji obywateli przez władzę” – mówił 8 kwietnia na konferencji prasowej działacz Wiosny, pabianiczanin Michał Pietrzak. Spotkanie dotyczyło wezwania polityka na komisariat w sprawie zorganizowania nielegalnego zgromadzenia w czasie pandemii.

    Na wczorajszej konferencji przed SDH-em głos zabrał nie tylko „główny bohater”, ale i posłanka Anita Sowińska oraz sekretarz Lewicy województwa łódzkiego Grzegorz Majewski. Udział w spotkaniu miał wziąć poseł Tomasz Trela, jednak nie pojawił się ze względów zdrowotnych.

    – Dzisiejsza konferencja poświęcona jest tematowi zastraszania działaczy społecznych, którzy angażują się we wszelkie działania opozycyjne – mówił podczas spotkania z mediami Michał Pietrzak. – Wiemy, że działacze tacy jak ja, w większych i mniejszych miejscowościach w całej Polsce, zaczynają być nękani przez policję, a właściwie przez ludzi, którzy tej policji wydają dyspozycje.

    13 lutego w centrum Pabianic odbyła się konferencja prasowa Lewicy wraz ze zbiórką podpisów pod projektem ustawy „Legalna Aborcja. Bez kompromisów”.

    – Na sam koniec podszedł do nas patrol policji. Wylegitymował 4 osoby, w tym mnie. Na pytanie co jest powodem usłyszeliśmy, że jest to po prostu rutynowe wylegitymowanie. Wszyscy pokazaliśmy dowody, nie robiliśmy problemów. Po dwóch miesiącach okazuje się, że z tego rutynowego wylegitymowania powstał zarzut – opowiadał Pietrzak. – Zostałem wezwany na komisariat w celu złożenia wyjaśnień. Mogę być obwiniony o zorganizowanie nielegalnego zgromadzenia w czasie, gdy nie wolno ich organizować. Oprócz tego, że zorganizowałem wydarzenie, nie informując o tym odpowiednich organów. Bardzo się zdziwiliśmy, bo konferencji prasowych organizujemy dziesiątki. Nikt nigdy takiej konferencji nie musiał zgłaszać, nigdy nie potrzebowaliśmy specjalnych zezwoleń. Uważamy, że to forma zastraszania, żeby ludzie nie wychodzili na ulice, żeby nie mówili o swoich poglądach i nie walczyli o swoje prawa. 

    Posłanka Anita Sowińska oraz poseł Tomasz Trela skierowali stosowną interpelację do ministra spraw wewnętrznych Mariusza Kamińskiego. Działacze pytają w niej, czy istnieje przepis, który zakazuje politykom organizowania konferencji prasowych, czy korzystanie przez obywateli z prawa do inicjatywy uchwałodawczej (art. 118, ust. 2 konstytucji) jest podstawą do szykan ze strony policji, czy podobnie jest z konstytucyjnym prawem do wolności zgromadzeń (art. 57) oraz od kiedy rozporządzenie jest nadrzędne nad konstytucją.

    – Dziękuję wszystkim za wsparcie, które otrzymałem i dalej otrzymuję. Nie dopuścimy do represji obywateli przez władzę – powiedział Michał Pietrzak. – Nie damy się złamać, dalej będziemy korzystać ze swoich praw zgodnie z konstytucją w odróżnieniu od obecnego rządu. Dziękuję również mediom za zaangażowanie i zainteresowanie sprawą.

    foto: Joanna Pietrzak

    Udostępnij