25 i 26 sierpnia okazał się pechowy dla kierowców ciężarówek podróżujących trasą S8.
Wczoraj (26 sierpnia) na 218. kilometrze trasy S8 na wysokości Jadwinina (w kierunku Wrocławia) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Samochód ciężarowy z nieustalonych przyczyn przebił bariery energochłonne i dźwiękochłonne. Pojazd transportował mięso, które rozsypało się na drogę. Na szczęście, nikt nie został poszkodowany.
Z kolei 25 sierpnia (środa) około godz. 7.30 na 190. kilometrze trasy w kierunku Wrocławia doszło do kolizji dwóch samochodów ciężarowych. Jak relacjonuje telewizja regionalna „Ósemka” Zduńska Wola, 35-letni mieszkaniec powiatu wieruszowskiego nie zachował ostrożności podczas omijania i uderzył w stojący na poboczu pojazd, za kierownicą którego siedział 29-letni pabianiczanin. Nikt nie został ranny.
– Podróżujący samochodami ciężarowymi opuścili swoje pojazdy przed przybyciem strażaków i nie wymagali udzielenia kwalifikowanej pierwszej pomocy. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów w uszkodzonych pojazdach, udrożnieniu jednego pasa ruchu przy użyciu wciągarki hydraulicznej – informują strażacy z PSP Zduńska Wola.
Foto: Auto Pomoc Cała Polska, KP PSP w Zduńskiej Woli
