• News will be here
  • Podczas dzisiejszej, 41. sesji Rady Miejskiej politycy jednogłośnie zgodzili się na zawarcie międzygminnego porozumienia w zakresie przyjmowania do pabianickiego schroniska bezdomnych psów z okolicy.

    W związku ze zgłaszającymi się do nas przedstawicielami ościennych gmin z prośbą o to, by przekazać swoje bezdomne psy do naszego schroniska, przyjęliśmy decyzję o podpisaniu stosownej uchwały, która będzie dawała nam taką możliwość – wyjaśniał wiceprezydent Marek Gryglewski.

    Takie rozszerzenie zakresu działalności miejskiego schroniska wiąże się także z pewnymi zyskami finansowymi. Ile zapłacą gminy za możliwość przyjęcia bezdomnych psów z ich terenu?

    To jeszcze niezatwierdzone ceny, ale proponowalibyśmy 12 zł za jeden dzień pobytu za jednego psa. Do tego 100 zł za samo przyjęcie nowego psa, badanie wstępne, zaczipowanie, wprowadzenie czipa do bazy danych. Za samą gotowość przyjęcia psów również pobieramy opłatę. Od kilku lat mamy podpisane porozumienie z gminą Szydłowiec i to jest 300 zł z groszami za miesiąc tylko za trzymanie miejsca dla takiego psa. Dochodzi do tego jeszcze koszt kastracji czy sterylizacji psów. Jestem na razie w trakcie przetargów i to będzie zależało od ceny weterynarza, ale to jest około 300 zł – suka, 200 zł – pies. Sam koszt pobytu psa, czyli 12 zł na dzień daje na rok 4 tys. 380 zł – wyliczała skrupulatnie Anna Kusiak, kierowniczka schroniska w Pabianicach. 

    W pewnym momencie szefową pabianickiego schroniska zagłuszyło głośne szczekanie jej podopiecznych. Radni odebrali to jako przestrogę…

    Przejdziemy teraz do głosowania, żeby nie denerwować psów, które słyszeliśmy – spuentował przewodniczący RM Krzysztof Rąkowski.

    Pod nadzorem czworonogów wszyscy radni zagłosowali za.

    Udostępnij