3 lutego przed południem złodzieje ukradli metalową bramę wjazdową do posesji przy ul. Narutowicza.
Na miejsce został skierowany patrol. Dzielnicowa i policjant patrolówki podczas penetracji terenu zauważyli dwóch mężczyzn pchających wózek. Leżało na nim skrzydło metalowej bramy wraz z furtką. Trefny towar miał trafić do skupu złomu.
Zatrzymani początkowo twierdzili, że bramę znaleźli opartą o budynek na terenie pustostanu. Policjanci nie dali wiary ich pokrętnym tłumaczeniom. Dodatkowo ustalili, że skradzione kilka dni wcześniej jedno ze skrzydeł tej samej bramy spieniężone zostało za kilkadziesiąt złotych w skupie złomu. Kolejna partia bramy miała być upłynniona w podobny sposób.
Złodziejski duet prosto z ulicy trafił do policyjnego aresztu. Właściciel posesji oszacował straty na kilkaset złotych. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.